Alen liderem po OS 2

- Kompletnie nie wiedziałem, gdzie jestem, źle opisałem trasę - przyznał Bębenek.

Drugą lokatę w rajdzie zajmuje Bryan Bouffier, autor trzeciego czasu na Skępe. - Bardzo dużo piachu na odcinku, dlatego było diabelnie ślisko - mówił mistrz Polski.

Michał Sołowow otwierający stawkę, uzyskał piąty wynik. - Strasznie kopna trasa. Hamowało nas na każdym zakręcie. Podejrzewam, że 8-10 samochodów będzie miało lepszy czas o 20 sekund - oświadczył kierowca Cersanitu.

- Wszystko w porządku, bez przygód - meldował Krzysztof Hołowczyc, szósty na oesie.

- Po skoku osłabło nam auto. Nie wiem co się stało. Za daleko skoczyliśmy - komentował Maciej Lubiak, ósmy w wynikach próby.

- Jechało się super. Żadnych ale. Wszystko OK - informował Tomasz Kuchar, dziewiąty na OS 2.

Kolejna lokata przypadła Pawłowi Dytce. - Wychodzi brak znajomości trasy. Trochę nas wypluło na jednym z zakrętów.

- Trochę za mocno hamuje nam tylna oś. Sam odcinek - rewelacja - zachwycał się Zbigniew Staniszewski, jedenasty na OS 2.

Leszek Kuzaj stracił 34 sekundy i zajmuje 13 lokatę w rajdzie. - Ciężki odcinek dla mnie. Dwa razy skręciłem w złą krzyżówkę. Brak koncentracji...

- Mamy problemy z tempem - przyznał Stefan Karnabal. - Uderzyliśmy w coś i tylny zderzak wisi.

- Początek dobry, potem przestrzeliłem kilka zakrętów - stwierdził Bartłomiej Grzybek po stracie 63 sekund do Bębenka.

Grzegorz Grzyb uderzył w kamień w koleinie, przebił obydwie lewe opony, skrzywił wahacz i zaparkował Swifta na oesie.

Źrodło: rajdorlen.pl