Kajetanowicz liderem po pętli

Czwartym czasem popisał się Wojciech Chuchała pilotowany przez Daniela Dymurskiego (+17,96) w Subaru Imprezie, a piątym Grzegorz Grzyb i Robert Hundla (+19,1) w Fordzie Fiesta R5. Kolejne pozycje na odcinku wywalczyli Bouffier i Panseri (+21,97), Ratajczyk i Szcześniak (+24,85), Butvilas i Vaitkevicius (+25,03) oraz Grzesiński i Tutaj (+25,19). Problemy ponownie miał Tomasz Kuchar, który stracił blisko trzy minutyW klasyfikacji generalnej Kajetanowicz i Baran mają 25,13 sekundy przewagi nad Nivettem i Hellerem. 26,03 sekundy tracą Chuchała i Dymurski, a 30,03 sekundy Bouffier i Panseri. Piąty jak na razie jest Grzyb (+31,01) pilotowany przez Hundlę. Szósta lokata należy do Ratajczyka i Szcześniaka (+38,1), siódma do Butvilasa i Vaitkeviciusa (+39,24), a ósma do Oleksowicza i Sienkiewicza (+41,6). Dziesiątkę kompletują Kluza i Stawiarski (+42,28) oraz Szeja i Szeja (+44,32).- Przejechałem już kilka Barbórek, ale w takich warunkach jeszcze w Warszawie nie rywalizowałem. Przynajmniej nie pamiętam. W przeszłości bywało nawet trochę śniegu, ale to było bardziej przewidywalne. Dziś faktycznie jest bardzo trudno. Mamy sporo błota i śliskich partii, nie tylko dlatego, że miejscami płynie woda. Nasza przewaga po dwóch odcinkach jest spora, jednak przyznam, że jestem nią trochę zaskoczony. Nie zmienia to faktu, że koncentrację trzeba utrzymać przez cały rajd. To krótkie zawody, nie można popełniać błędów. Zamierzamy nadal jechać szybko, ale też skutecznie, nawet jeśli trudno przewidzieć co będzie się działo - mówił Kajetanowicz.W klasie 2 nowymi liderami zostali Pawlikowski i Szadkowski, którzy popisali się najlepszym czasem w klasie na drugim odcinku. 10,14 sekundy straty mają Poletyło i Waliszewska. Załoga BMW M3 na drugiej próbie zanotowała piąty czas. Czwórkę, która dostanie się na Karową uzupełniają załogi Chmielewski/Chmielewska (+12,54) w BMW R+Maxi oraz Halicki/Tkacz (+13,12) w Abarthcie 500 Open 2WD. Piąte miejsce jak na razie należy do duetu Biela/Ciupka (+18,9), którzy skompletowali oesowe podium klasy 2 na odcinku Ptak Warsaw Expo.W klasie 1 pierwszą pętlę na fotelu lidera zakończyli Byśkiniwicz i Wisławski. Załoga Opla Adama była najszybsza na odcinku Ptak Warsaw Expo i po dwóch oesach posiada 1,73 sekundy przewagi nad Grycem i Kuśnierzem. Duet w Peugeocie 208 zanotował drugi czas w klasie na próbie. Trzecie miejsce w klasie na odcinku i po nim zajmują Kręcioch i Borko, którym do liderów brakuje 8,96 sekundy. Piątkę, która dostanie się z klasy 1 na Karową jak na razie kompletują Wawrzyczek i Janik (+19,98) w Citroenie C2 oraz Lisowski i Żyła (+37,89) w Citroenie Saxo. 0,21 sekundy do awansu brakuje załodze Kalinowski/Lipiński w Citroenie C2 R2 Max.fot. kajto.pl