Kajto zadowolony z dnia
Załogi Skody wysforowały się na czoło Rallye International du Valais po ostatnim czwartkowym odcinku specjalnym, Fortunau - La Tsouma.
Esapekka Lappi najszybciej przejechał 12,4-kilometrową próbę. Sepp Wiegand, drugi ze stratą pół sekundy, został liderem rajdu z przewagą 4,4 s nad Lappim. Kevin Abbring traci do Wieganda 6,3 sekundy. Kolejne miejsca zajmują Olivier Burri (+13,1), Jonathan Hirschi (+17,4), Sébastien Carron (+17,8) i Kajetan Kajetanowicz (+18,0).- Było całkiem OK - ocenił Sepp Wiegand. - Na tym odcinku uzyskaliśmy niezły czas, ale nie jestem zadowolony. Popełniłem za dużo błędów. Dzisiaj mieliśmy dobre tempo, jadąc bez żadnego ryzyka.Esapekka Lappi został zablokowany przez Abbringa za lotną metą. - Dużo tracę na nawrotach. Bardzo trudno jest utrzymać obroty. Jedziemy spokojnie, bo mamy inny cel.Kevin Abbring zatrzymał się 40 metrów przed metą stop. Seb Marshall wysiadł i hamował Esapekkę Lappiego. - Mamy problem z hamulcami - wyjaśnił Abbring.Olivier Burri nie był zadowolony z czwartego czasu. - Było trudno. Czas jest g... Trzeba być ze stali, żeby szybko przejechać ten odcinek. Poszło nam tak sobie.Sébastien Carron wyprzedza Kajetanowicza o dwie dziesiąte. - W lesie jest super ślisko. Podejrzewam, że wszyscy mają tam kłopoty. Jutro powinno być bardziej sucho. Odcinki są szybsze.- Jesteśmy zadowoleni - powiedział Kajetan Kajetanowicz. - To był bardzo śliski odcinek. Jedziemy jako dwunasta załoga i na drodze leży dużo błota. Ten odcinek jest bardzo zdradliwy, wąski. Nie ma za dużo miejsca na błąd. To był taki raczej dobry dzień dla nas. Jutro chcemy atakować.- Było dobrze, ale na mokrych partiach jest bardzo, bardzo ślisko - komentował Robert Consani. - Nie wiem, czy założyłem dobre opony. Cieszę się, że ukończyliśmy dzień. Samochód jest bardzo dobry. Rajd jest jeszcze długi.Jaromír Tarabus jest najszybszy z czeskiej grupy. - Dzisiaj nie było dobrze. Asfalt jest śliski i brakowało nam tempa. Jutro będzie ważny dzień.- Było dobrze - uznał Nicolas Althaus. - Starałem się atakować. Na niektórych zakrętach nadal wyjeżdżaliśmy z linii, ale nie było tak źle.Craig Breen po 4 kilometrach przebił prawą przednią oponę i stracił ponad minutę. - Nie wiem, co jeszcze mogę zrobić. Kiedyś pech musi nas opuścić. Na zapoznaniu nie było tego kamienia. Na poprzednim odcinku uzyskaliśmy najlepszy czas, wszystko było perfekcyjnie, a teraz znowu leżymy na deskach.
Aleks Zawada i Cathy Derousseaux zakończyli dzień trzecim czasem w ERC Junior, a w łącznych wynikach zajmują czwarte miejsce - za Crugnolą, Andolfim i Ingramem.
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.