Kuzaj liderem PCWRC!

Polska załoga, oklaskiwana przez 15-tysięczną widownię, wygrała 2,4-kilometrowy superoes w stawce PCWRC. Kuzaj znalazł się na 11 miejscu w generalce, pokonując kierowców WRC, Raiesa i Latvalę, którego być może zobaczymy w Rajdzie Polski (Corolla, Focus albo N-ka).

Na początek wypuszczono na tor osiem par samochodów N4. Niall McShea w Imprezie z Tommi Mäkinen Racing, obutej w Kumho, odebrał prowadzenie Sebastianowi Beltranowi - Irlandczyk wygrał pojedynek z królem superoesów, Fumio Nutaharą. Pierwszym liderem Rally Argentina został Mikko Hirvonen, lepszy w parze od Manfreda Stohla. Marcusowi Grönholmowi, szybszemu od Sebastiena Loeba, zabrakło sześciu dziesiątych do kolegi z Forda.

Leszek Kuzaj ścigał się ze Stefano Marrinim, jadącym Lancerem Evo IX z Sa.Mar Motorsport, zbudowanym przez Top Run. 32-letni Włoch z Cesy przegrał starcie o 2,6 sekundy, a Kuzaj poprawił czas Nialla McShea aż o 2,4 s. Potem na drugie miejsce w PCWRC awansował Stepan Vojtech, gorszy od mistrza Polski o 1,2 s. Drugą lokatę w N4 zajął Claudiu David, Rumun z zespołu OMV BIXXOL, jedną dziesiątą gorszy od Kuzaja.