Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Lancer zamiast Ignisa?

- Nie ma dla nas samochodu, Ignis jedzie do Katalonii - powiedział Grzegorz Grzyb, komentując Lancera Evo VIII z KIT Racing przy swoim nazwisku na liście zgłoszeń Start Auto Rallye.

- Coś tam rzeźbią, zobaczymy, co z tego wyniknie.

Spis chętnych do startu w pierwszej rundzie mistrzostw Węgier i Słowacji, liczy 139 załóg plus dziewiątkę w klasie historycznej. Obok Grzegorza Grzyba i Roberta Hundli (nr 17), do Egeru wybierają się także Marcin Bełtowski i Daniel Leśniak w Imprezie N10 (44) oraz Filip Nivette i Paweł Nowocień, których Imprezę zgłosiło Subaru Slovakia (49).

Słowackie atuty to Jozef Beres junior w Swifcie S1600 Suzuki Motorsport SK, Peter Gavlak w Lancerze Evo VIII, Igor Drotar w Evo VI, Michal Riecica w Imprezie spec C. Słowacki zespół Suzuki Motorsport zgłosił również Ignisa dla Pavla Valouska, a Subaru Slovakia - Imprezy dla Achima Mörtla i Jana Stepanka.

Rajd rozpoczyna się w piątek, 31 marca, 5,3-kilometrowym prologiem na lotnisku pod Egerem. Na sobotę zaplanowano trzy pętle z czterema oesami, na niedzielę - dwie pętle zawierające trzy odcinki. Każdą pętlę kończy próba na lotnisku. Trasa mierzy 735 km, z czego 18 oesów to w sumie 167,9 km.

Poprzedni artykuł Kresta ustawiał N12-kę
Następny artykuł Faworytem Markko Märtin

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry