Latvala jedzie pierwszy

Emocje podgrzał błąd Jari-Mattiego Latvali na poprzedniej próbie, Halfway. Lider rajdu uderzył w barierę i Sebastien Loeb zbliżył się na 2,4 sekundy. Jari-Matti odpowiedział jednak najlepszym czasem na OS 14, oddalając się od Loeba na 10,8 sekundy.

- Nie robiłem nic dziwnego - wyjaśnił Latvala. - Jechałem tak szybko, jak się dało. W nocy będzie mróz, ale nie martwię się tym, że jutro pojadę jako pierwszy.

- Jesteśmy za daleko z tyłu - mówił Sebastien Loeb. - Jari-Matti był naprawdę szybki. My mieliśmy dobry przejazd, ale za bardzo odpuściłem na lodzie i tam straciłem dużo czasu.

Dani Sordo uzyskał czwarty wynik na Crychan. - Jestem bardzo zadowolony z czasów. Dla mnie to trudny rajd. Odczuwam dużą presję z powodu sytuacji w mistrzostwach producentów. To moja praca i spróbuję dojechać do mety.

Petter Solberg jako pierwszy przejeżdżał obok miejsca wypadku Madsa Ostberga. - Mads opuścił drogę i wpadł do rowu. Wygląda na to, że załoga jest OK. Odcinek był miejscami bardzo oblodzony i było ślisko. Trochę wyregulowaliśmy amortyzatory przed startem.

Per-Gunnar Andersson awansował na piątą lokatę. - Przyczepność była całkiem dobra i nagle na zakręcie pojawiał się lód. Trzeba było jechać bardzo ostrożnie. Ważne, że ukończyliśmy dzień.

Henning Solberg traci 3,5 sekundy do załogi Suzuki. - Dzisiaj jedziemy znacznie lepszym tempem. Próbuję dojść do czołowej piątki - to jest naszym celem. Zobaczymy czy się uda...

- Jest bardzo trudno, ale warunki są takie same dla wszystkich - mówił Francois Duval. - Dla mnie to dość trudny rajd po Japonii. Na szybkich partiach chyba za mocno odpuszczam.

Do ósemki wjechał Toni Gardemeister. - Żadnych problemów, trochę dużych poślizgów. Samochód dobrze pracuje.

Mikko Hirvonen, drugi na Crychan, podskoczył na dziewiąte miejsce. - Próbuję jechać szybko. Czasy są bardzo dobre i naprawdę mi się podoba! Zobaczymy, co wydarzy się jutro...

Po dwóch oesowych sukcesach w PCWRC, Patrik Sandell zbliżył się na 20 sekund do prowadzącego Patrika Flodina. - Peugeot pracuje bardzo dobrze i próbujemy cisnąć - mówił Sandell na mecie Crychan 2. - Na drugim przejeździe było bardziej zdradliwie z powodu lodu, ale mamy dużą frajdę!

- U nas jak zwykle wszystko OK - informował Flodin. - Tym samochodem na zawieszeniu Teina świetnie się jedzie. Naprawdę mi się podoba! Jak na razie jest wspaniale!

Andreas Aigner utrzymuje trzecią lokatę, równoznaczną z tytułem mistrza świata. - Kręciliśmy się na poprzednim oesie. Dla mnie to fantastycznie, że Guy ma kłopoty z samochodem. Może jutro będę mógł się trochę zrelaksować. Dzisiaj był bardzo ciężki dzień. Moim celem jest trzecie miejsce.

Guy Wilks finiszujący dymiącą Dziewiątką, traci już 66 sekund do Aignera. - Katastrofa! Na poprzednim odcinku urwaliśmy przewód hamulcowy, a teraz mamy problem z półosią i pali się olej, który wycieka ze skrzyni biegów.

Fot. jarimattilatvala.net