Mówią po Memoriale

Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza możemy zaliczyć do bardzo udanych. Od strony sportowej Memoriał stanowił pewien etap przygotowań do RSMP 2015. Niejako przy okazji wygraliśmy swoją klasę i punktację aut 2WD zarówno w prologu, jak i w niedzielnym wyścigu głównym, a w klasyfikacji generalnej zajęliśmy 8. i 9. miejsce. Przede wszystkim zaś uczciliśmy Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza, dwie świetlane postacie sportu samochodowego w naszym kraju. Cieszą ogromne rzesze kibiców, które jak co roku zebrały się przy trasie – swoją drogą to pokazuje jak bardzo rajdowym fanom brakuje Rajdu Krakowskiego w kalendarzu RSMP.JACEK NOWACZEWSKI: - To był mój debiut na ulicznych trasach w Wieliczce. Bardzo spodobał mi się zarówno poziom sportowy, jak i efektowna oprawa oraz atmosfera wielickiej imprezy, która zgromadziła przy ulicznej trasie tłumy widzów z różnych stron Polski. Wzruszające było symboliczne „dotknięcie” dwóch wspaniałych kierowców i zarazem wielkich sportowców, na których wzorują się liczne rzesze młodych zawodników. Cieszę się, że w 9. Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza z sukcesem wystartowałem z Jankiem. To była ważna dla nas i bardzo owocna przedsezonowa rozgrzewka przed inaugurującym RSMP 43. Rajdem Świdnickim, który czeka nas za cztery tygodnie.Partnerami załogi Chmielewski – Nowaczewski byli w Wieliczce marka WESEM, M-Cars Dealer BMW, Caffaro, Płynomat, NEO Tools, Fuchs, ZF i Sachs, a patronami medialnymi Radio RMF-FM, Telewizja Polska S.A. Oddział w Krakowie oraz wydawnictwo Feniks Media.