Mówią przed Rajdem Monte-Carlo

Przygotowywaliśmy się tak samo jak zwykle. Były testy, które pozwoliły nam sprawdzić nowe opony Michelin. Wygraliśmy sześć z ostatnich siedmiu startów tutaj więc nie wyobrażam sobie innego wyniku niż pierwsze miejsce.MIKKO HIRVONEN: - Zespół chce obronić obydwa tytuły. Czuję się gotowy, aby wziąć na siebie odpowiedzialność. Nigdy nie byłem tak zmotywowany przed rozpoczęciem sezonu. Jednakże nie zamierzam zmieniać podejścia do rajdów. Czuję się pewnie w DS3 WRC, ale to nie jest czynnik, który ma znaczenie, jeśli chce się wygrać Monte-Carlo. Chodzi o dobre, albo złe wybory opon, przyciskanie we właściwym momencie i trzeba też wiedzieć, w których sekcjach odpuścić. Zespół ma ogromne doświadczenie na tych trasach i myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani, aby rozpocząć sezon od dobrego wyniku.DANI SORDO: - Nie mogę być szczęśliwszy wracając do samochodu, który może wygrywać rajdy. Byłem zadowolony z powrotu do DS3 podczas testów i teraz nie mogę doczekać się rywalizacji. Rozpoczynam sezon będąc zrelaksowanym i chcę jak najszybciej wygrać mój pierwszy rajd. Ciężko snuć przewidywania przed Monte-Carlo, ale czuję się dobrze na tym rajdzie i mam wysokie oczekiwania.MADS OSTBERG: - Jestem bardzo podekscytowany, że rozpoczynamy sezon. Dla mnie to będzie bardzo duże wyzwanie, ponieważ nigdy nie startowałem w Monte-Carlo. Jestem podekscytowany, ale również skupiony na detalach i robię wszystko co mogę, aby być możliwie jak najlepiej przygotowanym. Myślę, że to naprawdę trudny rajd, z dużą ilością śniegu i lodu, więc doświadczenie innych kierowców nie będzie aż tak ważne, ale jeśli będzie czysto, wtedy doświadczenie z odcinków jest bardzo ważne i może wpłynąć na duże różnice w wynikach. Liczę na zdradliwe warunki i walkę z innymi kierowcami. To nie jest łatwe, aby wystartować w jakimś rajdzie pierwszy raz i od razu walczyć o podium. Musimy być realistami, ale jeżeli rajd dobrze się ułoży, wtedy pierwsza piątka jest możliwa. Jeśli to się uda i zdobędziemy punkty do mistrzostw, będę szczęśliwy.EVGENY NOVIKOV: - Czuję się naprawdę dobrze przed nowym sezonem. Mieliśmy dwie pomyślne sesje testowe, jedną w suchych warunkach w tym tygodniu i jedną w mokrych w zeszłym miesiącu. Testy w tym tygodniu naprawdę były udane, sporo nauczyliśmy się o ustawieniach i oponach. Teraz mamy znajomość wszystkich warunków, którym możemy stawić czoła w przyszłym tygodniu. Oczywiście pogoda w Monte-Carlo zawsze jest zmienna, ale to część wyzwania, do którego jesteśmy przygotowani. To będzie trudny rajd bez Rally 2, więc tym bardziej będzie ważne, aby czysto przejechać i ukończyć każdy odcinek. To będzie dopiero mój drugi start w Monte-Carlo, więc to ważne, aby zdobyć jak największe doświadczenie. Oczywiście przycisnę tam gdzie będę mógł i kiedy będę się czuł pewnie, ale nie będziemy zbytnio ryzykowali. Najważniejsze, aby ukończyć rajd i zdobyć punkty dla zespołu.THIERRY NEUVILLE: - W czwartek mieliśmy bardzo udane testy, więc czuję się pozytywnie przed tym rajdem. To będzie mój pierwszy start Fiestą RS WRC. Sporo nauczyliśmy się o ustawieniach i wyborach opon. Nadal jest dużo do zrobienia. Musimy zrobić dobre zapoznanie, aby dobrze wyczuć odcinki i jak najlepiej się przygotować. Z pewnością to jest trudny rajd, szczególnie dla nas, bowiem jedziemy tu pierwszy raz w nowym samochodzie. Ten rajd jest jak loteria. Jeżeli go ukończysz bez żadnych problemów to jest szans na niezłe miejsce. Jeżeli będziemy w pierwszej dziesiątce wtedy to będzie dla nas dobry wynik.JUHO HANNINEN: - Mieliśmy dwie różne sesje testowe - w śliskich i mokrych warunkach przed świętami i szybkie na suchej nawierzchni w tym tygodniu, co było dobrym przygotowaniem. Trudność Rajdu Monte-Carlo polega na tym, że jako kierowca musisz zrozumieć, że nie można być cały czas najszybszym. Ta impreza to sztuka kompromisu – czasami trzeba jechać wolniej niż normalnie i wybór opon też ma znaczenie. Dzięki testom w tym tygodniu czuję się pewnie w samochodzie. Nadal jest sporo do nauki, ale mamy za sobą wiele kilometrów. Czujemy się coraz pewniej i jesteśmy gotowi do rajdu. Chcę ukończyć tą imprezę. Oczywiście byłoby szkoda jechać do domu już pierwszego dnia. Moim celem są dobre czasy na odcinkach i chciałbym też powalczyć z bardziej doświadczonymi kierowcami. Wiele odcinków znam z przeszłości i chcemy być w Monako w piątek i sobotę.SEBASTIEN OGIER: - Monte-Carlo to bardzo wyjątkowy rajd, to też mój domowy rajd. Rozpoczęcie sezonu niedaleko mojego domu będzie nadzwyczajnym doświadczeniem dla całego zespołu, ponieważ to jest pierwszy rajd z nowym Polo R WRC. Pracowaliśmy z Volkswagenem na ten moment przez cały rok. Już nie możemy doczekać się startu. Jednak ciężko porównać się z rywalami, ponieważ jeszcze nie ścigaliśmy się z innymi zespołami. Debiut w mistrzostwach świata z nowym samochodem to jest duże wyzwanie, szczególnie że inni producenci mają kilka lat doświadczenia w przeciwieństwie do nas. Z tego powodu musimy być cierpliwi i skoncentrowani na osiągnięciu naszej pierwszej mety bez żadnych problemów. W Rajdzie Monte-Carlo wszystko może się zdarzyć.JARI-MATTI LATVALA: - Nie mogę doczekać się rozpoczęcia sezonu. Już od pięciu lat jestem kierowcą fabrycznym w mistrzostwach świata, ale Volkswagen Motorsport i Polo R WRC są dla mnie nowe. Dotychczasowe testy pokazały, że Polo R WRC jest bardzo niezawodne. Jak do tej pory to prawdopodobnie najważniejsza rzecz i dobra baza pod przyszłe techniczne poprawki. Mam dobre wyczucie samochodu na śniegu i na asfalcie, a to dobry znak przed Rajdem Monte-Carlo. Jazda polo R WRC sprawia dużo frajdy. Samochód jest stabilny i właściwości silnika są bardzo dobre. Chciałbym dobrze rozpocząć sezon. Wynik jeszcze nie jest priorytetem, choć oczywiście chciałbym zdobyć jakieś punkty w mistrzostwach.ESAPEKKA LAPPI: - Nie możemy doczekać się pierwszego startu w Monte. To ciężki i trudny rajd, ale również wspaniałe doświadczenie dla każdego kierowcy. To wspaniale, że możemy wystartować w nowym WRC-2 i rozpocząć naszą misję z zespołem Skoda Motorsport. To będzie dla nas duże wyzwanie, ponieważ każdy chce odnieść sukces na Monte.