Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pętla dla Daniego

Petter Solberg najszybciej przejechał Mount Nebo, odcinek kończący pierwszą pętlę Jordan Rally, odwrócony i skrócony w porównaniu z edycją 2008.

Na czele klasyfikacji znajduje się Dani Sordo, czwarty na OS 4.

- Bez naszych kłopotów z przepustnicą byłoby OK - powiedział Dani. - Jest bardzo ślisko, bardzo trudno. Kamienie leżą na środku drogi. Niektóre zakręty przejeżdżam bardzo szybko, na innych muszę hamować z powodu kamieni. Jak na razie jest bardzo dobrze. Zobaczymy w drugim przejeździe.

- To nie jest idealna sytuacja, kiedy bardzo dobrze rozpoczynasz i łapiesz karę czasową - mówił Jari-Matti Latvala. - Samochód jest dobry, ale w tym rajdzie bardzo trudno jest wypracować większą przewagę.

- Tu jest dużo cieplej niż w Meksyku i może to kwestia przegrzewających się amortyzatorów - powiedział Petter Solberg, trzeci w rajdzie. - Przód samochodu nurkuje na hamowaniach. Zobaczymy w serwisie - musimy coś zmienić.

- Nie jest źle - ocenił Sebastien Ogier. - Warunki są zdradliwe, bo chłopcy jadący z przodu, narzucają duże kamienie na drogę.

- Nie jestem pewny czy będzie łatwiej po południu - rozpoczął Sebastien Loeb. - Drugi przejazd też może być zły dla pierwszego samochodu. Jestem całkiem zadowolony z naszej jazdy. Wiedziałem, że nasza pozycja będzie trudna, ale nie jest tak źle.

- Już wiele razy okazywało się, że drugi przejazd też był ciężki - wtórował mistrzowi Mikko Hirvonen. - To bardzo trudny rajd, bardzo techniczny. Przez cały czas trzeba utrzymać koncentrację. Po pierwszym oesie było już OK - żadnych problemów.

- Czasy są kiepskie, ale to nic poważnego i myślę, że po serwisie będzie OK - uspokoił Henning Solberg, siódmy w wynikach.

- Jest coraz lepiej - stwierdził Matthew Wilson. - To ładny odcinek, lubię go. Jest dużo szybkich zakrętów i w niektórych miejscach pogubiliśmy się w opisie.

- Wpadliśmy w piach i mieliśmy dużo szczęścia, że udało się wrócić na drogę - opowiadał Federico Villagra.

- Nie jestem zadowolony z tej pętli - oświadczył Kimi Räikkönen. - Jest bardzo trudno. Samochód wszędzie się ślizga, trudno cisnąć i staramy się jechać na luzie.

Fot. jordanrally.com

Poprzedni artykuł Spóźnienie Latvali i Solberga
Następny artykuł Nasser, za nim Michał

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry