Suzuki marzy o podium
Na promie w porcie Ajaccio, Suzuki World Rally Team zorganizował konferencję prasową, poświęconą debiutowi SX4 WRC w mistrzostwach świata.
Obecni byli szef teamu, Nobuhiro Tajima, główny inżynier Osamu Honda, menedżer techniczny Michel Nandan oraz zawodnicy - Nicolas Bernardi i Jean-Marc Fortin.
Podkreślono, iż pierwsze dwa starty SX4 WRC - Tour de Corse i Wales Rally GB - to tak naprawdę przedłużenie testów nowego samochodu. Rywalizacja na oesach rozpocznie się na dobre w przyszłym roku. Zespół wprawdzie po cichu marzy o podium, ale będzie usatysfakcjonowany lokatami w granicach 5-6 miejsca. Wszyscy w teamie wierzą w potencjał SX4. Cieszą się, że FIA dopuściła samochód do tegorocznych mistrzostw.
SX4 ma za sobą 1000 km przejechanych na testach na asfalcie. Nicolas Bernardi jest bardzo zadowolony z rajdówki - powiedział, że dobrze czuje samochód i może się nim bawić. Suzuki WRC jest bardzo łatwe w prowadzeniu. Podczas shakedownu Nicolas kompletnie nie zwracał uwagi na czasy. Pytany o kłopoty z ruszaniem z miejsca, zaobserwowane w trakcie odcinka testowego, kierowca odrzekł, że problem leży w jego lewej stopie!
W paryskiej bazie teamu pracują obecnie 34 osoby. Zespół dysponuje trzema kompletnymi SX4 WRC i większą liczbą silników. Do homologacji potrzebne było dziesięć "kitów" do montażu rajdówki.
W Wales Rally GB startuje Sebastian Lindholm, a po końcowej rundzie mistrzostw świata, 13 grudnia poznamy dwie załogi teamu na sezon 2008. Michel Nandan powiedział na konferencji, że samochodem jeździło dotąd czterech kierowców - Bernardi, Lindholm, Toni Gardemeister oraz Francois Duval. Oczywiście, jeździł również szef Nobuhiro Tajima.
Z Ajaccio
Marcin Biernacki
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.