Neuville w trybie ataku
Thierry Neuville jest zdania, że ma najlepszą możliwą pozycję startową na pierwszy etap trzeciej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata 2020.
Autor zdjęcia: Helena El Mokni / Hyundai Motorsport
Kierowca Hyundaia ukończył Rajd Szwecji na szóstym miejscu, po zwycięstwie w Rajdzie Monte Carlo otwierającym mistrzostwa.
W klasyfikacji sezonu ma tyle samo punktów co zwycięzca szwedzkiej rundy i lider mistrzostw Elfyn Evans z Toyoty, ale o kolejności w tabeli w tym przypadku zadecydował dorobek trzecich miejsc. Evans stanął na najniższym stopniu podium w Monte Carlo.
Tym samym na pierwszym etapie Rajdu Meksyku to Evans będzie czyścił trasę, a Neuville będzie ruszał na odcinki specjalne jako drugi.
- Po ostatnim dniu w Szwecji nie sądziłem, że nadal będziemy na równi w punktacji, na czele mistrzostw - powiedział Neuville dla serwisu DirtFish. - Każdego dnia w Szwecji staraliśmy się zoptymalizować nasze osiągi. Wyjeżdżając stamtąd z tym samym dorobkiem punktowym w sezonie co liderzy i zapewnioną drugą pozycją startową na Meksyk, to najlepsza możliwa opcja.
- Wiemy, że w tym rajdzie (w Meksyku) otwieranie trasy nie jest łatwe i każdy kolejny samochód może mieć wpływ na stan nawierzchni i poziom przyczepności - dodał.
Po zwycięstwie w Monte Carlo, nie był rozczarowany szóstym miejscem w Szwecji.
- Cisnęliśmy i zrobiliśmy co mogliśmy - mówił Belg. - Inni byli szybsi, ale znam powód tego stanu rzeczy. Teraz spoglądamy już na Meksyk i na to, co możemy tam zdziałać.
Neuville nigdy nie wygrał Rajdu Meksyku. Nie gościł tam na podium od 2017 roku.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze