Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Abonament na podium

W trzecim starcie w Supercopie, Shane Anthony Williams odniósł w Zandvoort pierwsze zwycięstwo.

22-latek z Kapsztadu mieszkający w Kempten, wychowanek Polo Cup, Shane minął metę 2,9 sekundy przed Thomasem Marschallem, mistrzem półmetka Supercopy. Damian Sawicki finiszował 0,3 sekundy za Marschallem, szósty raz z rzędu meldując się na podium. Damian zdobył bonusowy punkt za najszybsze okrążenie. Patryk Pachura punktował w czwartym kolejnym wyścigu - tym razem był dziewiąty.

Dillon Koster otrzymał rano... świński łeb - na szczęście od sponsora, Laua Michielse z firmy Sartorius Mechatronics. Łeb zadziałał chyba odwrotnie, bowiem po starcie Koster zderzył się z Petrem Fulinem na Wilgenhaegebocht. Wywieszono czerwoną flagę, zarządzając półgodzinną przerwę na naprawę bariery. Restart nastąpił za Safety Carem. Prowadził Shane Williams przed Philippem Leisenem i Thomasem Marschallem. Na 5 okrążeniu Damian Sawicki odebrał czwarte miejsce Alexowi Plenaglowi.

Williams tasował się na czele z Leisenem. Na 8 okrążeniu Plenagl popełnił błąd i wpadł w żwir, a następnie otrzymał karę drive through - wszystko w dniu 21 urodzin. Marschall odpierał ostre ataki Damiana Sawickiego. Na dwa okrążenia przed metą Philipp Leisen miał kłopoty z lewym przednim kołem i spadł z drugiego na 11 miejsce.

- Wczoraj mój start był idealny, ale miałem zbyt mało miejsca dookoła siebie i Christer Jöns wykorzystał to wyprzedzając mnie na prostej - mówił Damian Sawicki .- Byłem znacznie szybszy od prowadzącej dwójki Hammel-Jöns, ale jeśli zawodnik nie popełni żadnego błędu, to w Zandvoort przy takiej charakterystyce ciasnego i krętego toru nie można nic zrobić. Dziś znów byłem bardzo szybki, jeśli nawet nie najszybszy - świadczy o tym wykręcony przeze mnie najlepszy czas w wyścigu. Powtórzyła się sytuacja z soboty, gdy przede mną jechali rywale wolniejsi ale skutecznie blokujący i opóźniający mnie. Najważniejsze oczywiście, że dwukrotnie stanąłem na podium i ponownie uzbierałem bardzo dużo punktów. Mogłem przez to umocnić się na trzecim miejscu w tabeli. Irytujące jest jednak to, że nie mogłem w Zandvoort pokazać wszystkiego w wyścigach.

WYŚCIG 2 (15 okrążeń)
1. Shane Williams (ZA) 1:02.32,323
2. Thomas Marschall (D) +2,918
3. Damian Sawicki (PL) +3,201
4. Heiko Hammel (D) +4,251
5. Christer Jöns (D) +5,592
6. Andreas Simonsen (S) +16,499
7. Matthias Luger (D) +16,846
8. Wolfgang Klein (D) +18,088
9. Patryk Pachura (PL) +20,236
10. Mario Dablander (A) +21,387
11. Philipp Leisen (D) +21,423
12. Tim Tews (D) +23,362
13. Sean Paul Breslin (IRL) +24,060
14. Ivan Vrsinsky (CZ) +25,493
15. Alex Plenagl (D) +38,016
16. Andreas Pfister (D) +56,954
17. Mr. T (D) +1.24,326

PUNKTACJA SEAT LEON SUPERCOPA
1. Marschall 140, 2. Jöns 115, 3. Sawicki 104, 4. Leisen 91, 5. Hammel 88, 6. Luger 46, 7. Klein 42, 8. Simonsen 41, 9. Williams 30, 10. Plenagl 27, 11. Pachura 25.

Poprzedni artykuł Lukas w top 10
Następny artykuł Wykluczenia w Zandvoort

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry