Dublet Vitaphone
Niemieckie teamy zajęły pierwsze cztery lokaty w rundzie FIA GT Championship na Motorsport Arena Oschersleben - dublet ustrzelił Vitaphone Racing, a Michael Bartels wreszcie przełamał kompleks Oschersleben.
Kierowca z Plettenbergu sięgnął po pole position, wygrał start i prowadził do zmiany z Andreą Bertolinim.
Kolega z zespołu, Jamie Davies ruszał z 14 pola z powodu kary za Brno. Przebijał się do przodu i tylko przy mijaniu Karla Wendlingera wystąpiły kłopoty. Doszło do kontaktu - Austriak zakręcił Aston Martinem. Pod koniec wyścigu Andrea Piccini atakował drugie miejsce, ale wykonał piruet i uszkodził wydech Astona Phoenix Racing.
W upale, Zakspeed miał kłopoty z oponami. Jarek Janis zaliczył spin przy dużej szybkości i na wszelki wypadek odwiedził depo. Na ostatnią godzinę ponownie usiadł za kierownicą Sascha Bert.
Na krótkim, krętym torze, Ferrari 430 błysnęły w GT2 - najszybsze Porsche było dopiero piąte. Mika Salo nie mógł zrozumieć, dlaczego Scuderia Ecosse, która świętowała zwycięstwo, została zwolniona z "profi balastu" 28 kilogramów.
OSCHERSLEBEN
125 okrążeń x 3,667 km = 458,375 km
1. Andrea Bertolini/Michael Bartels (I/D) Maserati MC12 3:01.11,822
2. Thomas Biagi/Jamie Davies (I/GB) Maserati MC12 +14,363
3. Andrea Piccini/Jean-Denis Deletraz (I/CH) Aston Martin DBR9 +19,780
4. Sascha Bert/Jaroslav Janis (D/CZ) Saleen S7R +27,827
5. Fabrizio Gollin/Fabio Babini (I) Aston Martin DBR9 +1.01,514
6. Christian Pescatori/Miguel Ramos (I/P) Aston Martin DBR9 -1 okr.
7. Karl Wendlinger/Philipp Peter (A) Aston Martin DBR9 -1 okr.
8. Shaun Balfe/Jamie Derbyshire (GB) Saleen S7R -3 okr.
9. Nathan Kinch/Andrew Kirkaldy (GB) Ferrari 430 GT -4 okr. (1. GT2)
10. Mika Salo/Rui Aguas (FIN/P) Ferrari 430 GT -5 okr. (2. GT2)
PUNKTACJA FIA GT CHAMPIONSHIP
GT1: 1. Bartels 25, Bertolini 25, 3. Bert 23, Janis 23, 5. Piccini 17, Deletraz 17, 7. Gollin 16, Babini 16, 9. Davies 14, Biagi 14.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.