Kubat po raz pierwszy

21-letni student z Radomia uzyskał trzeci czas w drugich kwalifikacjach na Slovakia Ringu,  ale wczoraj wypracował sobie wystarczającą przewagę. O przydziale pól startowych decyduje suma czasów z dwóch sesji. Z pierwszego rzędu startuje również Filip Tokar, z drugiego ruszą jutro Michał Dobrowolski i Stanisław Kostrzak.Tokar, Dobrowolski i Kubat już po pierwszym mierzonym okrążeniu utworzyli czołową trójkę drugich kwalifikacji. Następni w wynikach sesji, Damian Łata i Stanisław Kostrzak uzyskali najlepszy czas na drugim szybkim kółku. Lider pucharu, Zbigniew Łacisz wpadł w żwir i ostatecznie zajął 9 lokatę.

- Chyba się udało! - powiedział Autoklubowi Grzegorz Kubat. - Będę startować z pierwszej pozycji. To moje pierwsze pole position. Mam nadzieję, że dowiozę tę pozycję do końca. Plan był taki, żeby zaatakować na pierwszym okrążeniu, kiedy opony jeszcze nie były za bardzo przegrzane. Chciałem to wykorzystać. Trzeba było uzyskać czas na pierwszych dwóch kółkach. Warunki były praktycznie takie same jak wczoraj. Myślę, że nie było wielkiej różnicy.

- Jechaliśmy razem w zespole, po koleżeńsku - i udało się wywalczyć pierwsze dwa czasy - mówił Filip Tokar. - Michał popełnił pewien błąd, ale też jest wysoko z nami. Jako zespół jesteśmy bardzo wysoko w czołówce. Dzisiaj udało się pojechać czysto. Wreszcie pokonałem tę szykanę tak jak chciałem. Udało się, no i jestem zadowolony. Z tego co wyliczyliśmy, ma być drugie pole. Czy w wyścigu już nie będzie koleżeństwa? A, to zobaczymy!

- Z naszych szybkich obliczeń wynika, że chyba będzie trzecie miejsce - komentował Michał Dobrowolski. - Jestem zadowolony z obu czasówek, chociaż na pewno bardziej z drugiej. Druga poszła bardziej po mojej myśli, niż ta pierwsza. Generalnie, biorąc pod uwagę sumarycznie obie czasówki, jest dobrze. To dobry prognostyk przed jutrzejszym dniem.

- Kolega Damian Łata troszeczkę się zagapił - opowiadał Zbigniew Łacisz. - Nie widział, że jestem obok niego i na najszybszym zakręcie gwałtownie zmienił tor jazdy w taki sposób, że ja ratując się przed zderzeniem z nim, znalazłem się na żwirze przy prędkości jakieś 150 na godzinę. Było średnio wesoło! Udało się wygrzebać z tego żwiru, zrobić jakieś tam dwa kółka, ale to już była nie ta sama jazda, nie ta koncentracja, opony, geometria i wszystko. Czas mam co prawda, lepszy niż wczoraj, ale nie dający jakieś postępu - tym bardziej, że wczoraj zostałem jeszcze przez sędziów ukarany relegacją o pięć miejsc na polach startowych za rzekome wyprzedzanie przy żółtej fladze. Mam wrażenie, że będzie powtórka z Poznania, czyli start z bardzo odległej pozycji. Czy na tym torze uda się pogonić - to jest pytanie, bo tor został zrekonfigurowany przez Słowaków. Postawiono na nim bardzo dziwną szykanę, która jest szykaną na jeden samochód. Jeżeli czołówka się poukłada, przejedzie przez tę szykanę, no to myślę, że w drugiej połowie stawki wszyscy będą włączać światła awaryjne i sobie uprzejmości prawić.

KWALIFIKACJE 2
1. Filip Tokar 2.51,669
2. Michał Dobrowolski 2.52,162
3. Grzegorz Kubat 2.52,373
4. Damian Łata 2.52,995
5. Stanisław Kostrzak 2.53,367
6. Bartłomiej Mirecki 2.53,624
7. Maciej Dreszer 2.53,874
8. Krzysztof Steinhof 2.53,954
9. Zbigniew Łacisz 2.54,069
10. Jakub Sudoł 2.54,375
11. Michał Gadomski 2.54,746
12. Marcin Maliszewski 2.54,844
13. Bartłomiej Siemieńczuk 2.55,436
14. Oskar Stępień 2.55,812
15. Janusz Komorowski 2.56,658
16. Patryk Kadlec 2.57,490
17. Konrad Wróbel 2.58,171
18. Marcin Jaros 2.58,226
19. Cezary Gutowski 2.58,386
20. Marek Wicher 3.01,604
21. Dominik Kotarba-Majkutewicz 3.01,844

USTAWIENIE NA STARCIE
Grzegorz Kubat 5.44,962 - Filip Tokar 5.45,191
Michał Dobrowolski 5.45,931 - Stanisław Kostrzak 5.46,925
Damian Łata 5.47,646 - Bartłomiej Mirecki 5.49,134
Jakub Sudoł 5.49,470 - Maciej Dreszer 5.49,482
Krzysztof Steinhof 5.49,898 - Michał Gadomski 5.51,236
Zbigniew Łacisz 5.48,646 - Konrad Wróbel 5.51,694
Oskar Stępień 5.52,921 - Bartłomiej Siemieńczuk 5.53,156
Marcin Maliszewski 5.54,005 - Janusz Komorowski 5.54,045
Cezary Gutowski 5.57,882 - Marcin Jaros 5.58,821
Patryk Kadlec 6.02,897 - Marek Wicher 6.04,866
Dominik Kotarba-Majkutewicz 6.08,383

Fot. Dominik Kalamus

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy