Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią przed Załużem

ROMAN BARAN: - Mój debiut w samochodzie napędzanym na cztery koła traktuję jako pierwszy trening.

Start w 42. Bieszczadzkim Wyścigu Górskim stał pod dużym znakiem zapytania, ponieważ było mało czasu na przygotowanie samochodu w 100 % do startu. Pierwsze podjazdy poświęcę na konfigurację ustawień mojego Lancera i liczę na dojechanie do mety. Na tę chwilę ciężko jest powiedzieć o założeniach czy planach na ten sezon, ale robimy co w naszej mocy by przejechać wszystkie rundy! Ostatni miesiąc był dla mnie i moich mechaników bardzo intensywny, za co chciałbym im bardzo podziękować. Podziękowania należą się również innym zaprzyjaźnionym zawodnikom i mechanikom, bo pomagali mi jak tylko mogli, by doprowadzić do startu w sezonie 2016. Mój start nie byłby możliwy oczywiście bez moich sponsorów Miasto Rzeszów, Szik, Bendiks, Handlopex, B3Studio, Cutline,  L Racing Liptak, L Sport, Carrera, Placard oraz portalu www.wyscigigorskie.pl, a także najlepszej firmy obsługującej zawodników w GSMP, czyli Team Promotion Marketing i PR Sportowy.

Lancer Grzegorza Kozioła

GRZEGORZ KOZIOŁ: - Jak w latach poprzednich, inauguracja wyścigów górskich w Polsce odbywa się podczas Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego. W tym roku udało mi się trochę pojeździć przed sezonem, dopracować auto i zakupić nowe opony. To sprawia, że czuję pewnie przed GSMP Załuż. Na liście zgłoszeń mamy 93 kierowców. To wpływ międzynarodowych zawodów International Cup, FIA CEZ i FIA CEZ Historic. Fajnie ścigać się w takim towarzystwie. O ile zawsze jesteśmy gościnni to sportowo podczas tego weekendu gościnności dla zagranicznych kolegów nie będzie. Czeka nas czysta sportowa rywalizacja. To już mój kolejny sezon, który startuję w grupie A. W Załużu pojawię się tym samym samochodem, lecz w nowym oklejeniu. Zapraszam wszystkich kibiców na trasę w sobotę i niedzielę. Liczę na jak najwyższe miejsce  w grupie A oraz klasyfikacji generalnej. Mojego Lancera Evo w tym roku obsługiwać będzie firma M-Tech, a partnerami są Flora z Krakowa oraz Uni-Matic. Patronat medialny nad startami w GSMP 2016 objął portal WyscigiGorskie.pl, który zaprasza was z całą Grupą medialną GSMP na 42 Bieszczadzki Wyścig Górski w okolice Sanoka.

Boczek

BOCZEK: - Zaczynamy sezon GSMP w Załużu. To mój trzeci rok startów w wyścigach górskich. Będzie z pewnością bardzo ciężki. Jest liczna konkurencja, a ja na początek jestem mało oswojony z autem. Jedziemy na tym samym setupie co w roku 2015. Chcę podczas Załuża rozjeździć się. Z pewnością cieszy lista zgłoszeń 93 kierowców. Liczba zawodników to duża bolączka GSMP, ale jak widać, można mieć blisko 100 kierowców. To dobrze dla kibiców, bo rywalizacja w tak licznym gronie jest bardzo ciekawa. GSMP Załuż to jak zawsze widowisko międzynarodowe. W tym roku mamy sporą grupę aut bez dachu, które tworzą show dla kibiców. Plan na pierwsze dwie rundy i na cały sezon to jak najwięcej dojeżdżać do mety bez awarii. Wciąż bolączką jest brak sponsora. Jeśli się uda pozyskać partnera to rozpocznie się walka o wyższe pozycje. 4Turbo jak co roku spisuje się na medal przygotowując nasze samochody. Obsługą medialną po raz kolejny zajmie się ekipa WyścigiGórskie.pl. W tym roku pojawiła się nowa medialna inicjatywa – Grupa medialna GSMP. Cieszę się ze współpracy czołowych polskich firm obsługujących wyścigi górskie. To spowoduje większe zainteresowanie naszą konkurencją. Wciąż liczę na występ Dubaja w tym sezonie. Ciężka praca może się opłacić.

Lancer Rafała Serafinowicza

RAFAŁ SERAFINOWICZ: - Sezon 2016 zaczynamy od międzynarodowych zawodów, jakie już w ten weekend odbędą się na Podkarpaciu w ramach 42 Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego. Pojawię się w tym roku w grupie N całkowicie nowym Mitsubishi Lancerem Evo X. Auto jest dopracowane i mogę śmiało powiedzieć, że nigdy tak dobrze nie byłem przygotowany do sezonu. Mam 15 samochodów w grupie N i liczne grono super kierowców w tym Petera Jurenę, wielokrotnego Mistrza Europy, Słowacji i Czech. To z nim zamierzam powalczyć w Załużu. Sama trasa bardzo mi pasuje. Rok temu zdobyłem tu 4 miejsce w klasyfikacji generalnej. Tym razem będzie atak na pierwszą piątkę. Podobnie jak rok temu, wspólnie z Pawłem Gosem startujemy w Exact Systems Race&Rally Team i powalczymy o kolejny tytuł mistrzowski. Serwisem mojego auta w tym roku zajmuje się Witek Motorsport, doświadczeni ludzie z pasją do motorpsortu. Patronat medialny nad zespołem objął portal WyscigiGorskie.pl. Fajnie, że nasze zmagania w końcu pojawią się w telewizji TVP3 w programie Motowiadomości. Teraz czekam już na sobotę i początek rywalizacji. Zapraszam wszystkich kibiców w okolice Sanoka na inaugurację górskiego ścigania w Polsce. Na samochodzie pojawiły się również nowe reklamy firm Motul, Anex, Plus, CRS, Metabond, Work Support, Ireco oraz Moto Flota i Spark Promotions.

Marcin Wilusz

MARCIN WILUSZ: - Tak długa przerwa od zakończenia poprzedniego sezonu GSMP sprawiła, że nie tylko u mnie pojawił się prawdziwy głód ścigania. Cieszę się więc, że już w najbliższą sobotę i niedzielę będziemy mieli wreszcie okazję, by ten głód zaspokoić. Bieszczadzki Wyścig Górski uchodzi za niezbyt trudny i monotonny, ale z drugiej strony pozornie łatwa trasa będzie zmuszała do jazdy non stop na maksimum swoich możliwości i można się spodziewać walki na ułamki sekund. W klasie do dwóch litrów pojawiło się kilkoro nowych zawodników, którzy w połączeniu z gośćmi z zagranicy sprawią, że będzie z kim rywalizować. Wspólnie z zespołem zapraszamy więc wszystkich miłośników motorsportu do kibicowania przy trasie, a tych, którzy nie będą mogli nas zobaczyć na żywo zachęcamy do oglądania transmisji, która będzie nadawana w internecie. Ogólnopolska TVP3 przygotuje także relację z zawodów, a jej premiera w przyszłą sobotę o 14:50, powtórka w czwartek o 17:05.
Partnerami zespołu są: MarWil – dystrybutor drewna opałowego na trasie Sanok  - Krosno – Jasło oraz WilMar – producent i dystrybutor pelletu opałowego. Za obsługę techniczną samochodów odpowiada Materniak Autosport, a patronat medialny sprawuje portal Krosno112.pl.

Lancer Pawła Gosa

PAWEŁ GOS: - Jestem pełny nadziei i optymizmu przed sezonem GSMP 2016. W Załużu zaczynamy zmagania od mocnego uderzenia. Zawody zaliczane do International Cup, FIA CEZ i Mistrzostw Polski i Słowacji przyciągnęły 93 kierowców. Ja przenoszę się do elitarnej grupy czteronapędowych samochodów grupy A. Tu startują dobrzy zawodnicy w mocnych pojazdach. Muszę poznać granice mojego nowego Lancera Evo VIII. Nie mam planów na zajmowanie miejsc, ani na osiąganie czasów, planem jest nauka. W Rechbergu nie udało się wiele pojeździć, dlatego GSMP Załuż to debiut. Będzie to mój drugi debiut na tej trasie. Rok temu zaliczyłem niestety tylko jeden podjazd. W tym roku jesteśmy dobrze przygotowani i liczę na przejechanie wszystkich podjazdów. Bieszczadzki Wyścig Górski to klasyk sam w sobie. Rozgrywany po raz 42 udowadnia, że historia jest w cenie. Trasa nie jest rajdowa, co więcej to typowy wyścig. W tym roku Exact Systems Race&Rally Team to nie tylko ja, ale i Rafał Serafinowicz w nowym Lancerze Evo X gr. N, z którym powalczymy o obronę tytułu Mistrza Polski w klasyfikacji sponsorskiej. Mamy sporą konkurencję i chcemy wypaść jak najlepiej. Dziękujemy naszym partnerom, którzy wspierają nasze starty. Zapraszamy kibiców na trasę, bo jazda bez dopingu nie sprawia tyle przyjemności.

Clio RS Magdy Wilk

MAGDA WILK: - 42. Bieszczadzki Wyścig Górski będzie dla mnie dość sporym wyzwaniem pod wieloma względami. Nowa forma ścigania, nowe auto, nowa trasa i brak pilota. Jak widać, trochę tych zmiennych jest. Fakt, że swoją przygodę z motorsportem zaczynałam od wyścigów płaskich a skończyłam na rajdach jednak z wyścigami górskimi nie miałam nigdy do czynienia, nawet jako widz. Dosłownie kilka tygodni temu zamieniłam tylnonapędowe BMW E30 318is na Renault Clio Sport. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć o nowej rajdówce bo tak naprawdę zrobiłam nią kilkadziesiąt kilometrów ale po mieście. Wsiądę do niej z biegu podczas pierwszych podjazdów treningowych. Wymaga jeszcze wkładu, szczególnie, że póki co jest np. seryjna skrzynia biegów ale szkoda mi było odpuścić pierwszą rundę GSMP. Chciałam zobaczyć „od wewnątrz” na czym polegają wyścigi górskie a Załuż jest chyba idealnym do tego miejscem. Na rozruch, pierwsze kilometry nowym samochodem i pierwsze kroki w tego typu zawodach była to najlepsza decyzja. Trochę obawiam się jazdy bez pilota, co wynika z przyzwyczajenia, że ktoś jednak mówi gdzie jechać ale mam nadzieję że ponad 4,5-kilometrowy odcinek nie sprawi mi problemów. Z jednej strony kierowcy, którzy już tu startowali mówią, że trasa nie jest najtrudniejszą w sezonie aczkolwiek znam ją tylko z filmików na youtube i na teraz musi mi to wystarczyć. Generalnie plan na weekend to mieć dużo frajdy z jazdy i z uśmiechem wyjechać z Załuża. Nawet nie wiem, jak mogę się plasować w stawce bo kompletnie nie znam zawodników, nie mam pojęcia kto, czym i jak jeździ - poza danymi z listy zgłoszeń, która zresztą jest imponująca! Mam nadzieję, że szybko się dogadam z samochodem a całą swoją uwagę skoncentruję na pokonywaniu trasy. Jeśli spodobają mi się „góry” to z pewnością nie będzie to mój jedyny start w GSMP w tym sezonie chociaż nie ukrywam, że cały czas  ciągnie mnie do rajdów i liczę, że gdzieś na jakiś oesach również w tym roku zagoszczę.
Na trasie towarzyszyć mi będą moi partnerzy i patroni: Automobilklub Polski w tym Koło Młodych Automobilklubu Polski, motocaina.pl oraz WrOOOOm TV.  Szczególne podziękowania dla Kacpra Wróblewskiego, który zajmuje się przygotowaniem auta i dla MM Studio Reklamy z Wisły, które zadbało o wizualny aspekt mojego Clio.

Ćwięczek/Ćwięczek | Fot. Robert Duszyk

RADEK ĆWIĘCZEK: - Jestem bardzo zadowolony ze zmian, jakie pojawiły się w zespole w takcie przerwy zimowej. Zastąpiliśmy Clio mocniejszą Hondą, która jest fantastycznym samochodem. Wiem, że jestem dopiero na początku długiej drogi aby nauczyć się w 100 % korzystać z mojej nowej broni. Załuż to dobry wyścig na start sezonu, choć osobiście nie jest moim faworytem. Przyjeżdżam tu by wjeździć się z samochód, zdobyć punkty i pojechać dalej w sezon.
Ten rok zapowiada się bardzo ciekawie. Są nowi, szybcy kierowcy w Hondach, będzie też kilku dobrych zawodników w doskonale znanym mi Clio. Jak zawsze, N-2000 zapowiada się klasą walki i na taką właśnie liczę. Mam nadzieję że już w Jahodnej będę w pełni konkurencyjny.
Bardzo dziękuję moim dotychczasowym partnerom: CATKOP oraz FINISH-A, którzy jadą ze mną już kolejny sezon! Cieszę się również, że w zespole mamy pewną nowość, ponieważ tegorocznym nowym partnerem została firma Motologic z Tarnowa, zajmująca się sprzedażą pojazdów i akcesoriów ATV, Quadów i motocykli (motologic.pro), jak również lakierowaniem proszkowym najwyższej jakości.
Zapraszam wszystkich kibiców w okolice Sanoka, gdzie zapowiada się bardzo emocjonujący start do sezonu GSMP! Na pewno dam z siebie wszystko, trzymajcie więc kciuki i do zobaczenia!
Partnerami zespołu Ćwięczek Sport w sezonie 2016 są CATKOP, Finish-A, Motologic oraz Słodko Słone Catering. Patroni medialni: portal TopRally.pl, telewizja TVP Kraków, radio Eska oraz gazeta Auto Moto Biznes.

Civic Marcina Wrony

MARCIN WRONA: - Długo oczekiwałem na rozpoczęcie kolejnego sezonu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, który już w ten weekend startuje w Załużu, jednocześnie przygotowując się do egzaminu maturalnego z geografii, który odbędzie się w piątkowe popołudnie. W tym roku pojawię się nowym samochodem. Honda Civic Type-R gr. N będzie służyła mi podczas 6 wyścigowych weekendów i 12 rund GSMP. Mam nadzieję, że na koniec roku osiągnę sukces. Miałem okazję ostatnio odbyć trening na Torze Jastrząb. Samochód jest świetnie przygotowany przez Pawła Serafina, a ja na testach wjeździłem się w Hondę. Rok temu wydawało mi się, że Załuż jest monotonny, ale perspektywa i poznanie trasy spowodowało, że uważam, że sekwencje zakrętów są bardzo ciekawe. Tu debiutowałem w wyścigach górskich i chciałbym powalczyć o podium i przywieźć do domu puchar z 42 Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego. Grono moich sponsorów powiększyło się. W sezonie 2016 wspierają mnie: KOMA Transport Spedycja, , Farutex, ABC Prawo Jazdy, MaxLift, Termar, Rzeszów Stolica Innowacji, La Grotta, BodyShock Rzeszów oraz TVP 3 Rzeszów, które zostało moim patronem medialnym. Do zobaczenia na trasie!

Piotr Plata

PIOTR PLATA: - Bardzo się cieszę na rozpoczęcie sezonu GSMP w najbliższy weekend. Będzie to mój pierwszy start w Bieszczadzkim Wyścigu Górskim. Wnioskując po onboard'ach innych zawodników trasa jest bardzo techniczna i kluczem do dobrego przejazdu jest utrzymanie jak najwyższej płynności pokonywania zakrętów. Myślę, że będzie to prawdziwe święto dla kibiców, którzy zawsze tłumnie pojawiali się w Załużu. Mój plan to osiągniecie dwa razy mety z jak najlepszym czasem i ciągłe doskonalenie stylu jazdy. Liczę na to, że w trakcie sezonu pojawi się kilku szybkich rywali w klasie, którzy zagwarantują dodatkowe emocje :). Patronat nad moimi startami objął portal gsmp.pl

Fiesta Proto Waldemara Kluzy

WALDEMAR KLUZA: - Od sezonu 2016 postanowiliśmy jeszcze bardziej rozszerzyć współpracę z ProfiAuto, naszym długoletnim partnerem, wspierającym nasze starty. Cieszę się również na współpracę z Michałem, zawodnikiem, który mimo że nadal zbiera doświadczenia, to już pokazał, że jest doskonałym kierowcą. Wierzę, że wspólnie stać nas na bardzo dobre wyniki. Jakiś czas temu zapadła decyzja, że zmieniamy Colta na Fiestę. Konkurencja jest coraz mocniejsza, więc stawiamy w 2016 na jeszcze mocniejszy samochód. Ford Fiesta Proto to konstrukcja, która już w wielu cyklach udowodniła swój ogromny potencjał. Czasu nie mieliśmy zbyt dużo, ale wsparcie wszystkich partnerów pozwoliło nam na taki krok. Mitsubishi Colt nadal będzie przez nas rozwijany, ale na tę chwilę, jako osobny projekt. Przed nami wiele nowych wyzwań i trudny debiut w Załużu, ale mam nadzieję, że ciężka praca ostatnich kilku tygodni już teraz przyniesie efekty i cały zespół wróci z pierwszego wyścigowego weekendu z dobrym rezultatem.

Peugeot 106 Maxi Michała Tochowicza

MICHAŁ TOCHOWICZ:
- Przechodzimy od słów do czynów. Wspólnie z Waldkiem realizujemy plan, o którym myśleliśmy przez cały zeszły sezon. Nasza współpraca układa się świetnie i zawsze mogę liczyć na wsparcie i jego doświadczenie. To duża motywacja, że teraz będziemy wspólnymi siłami pracować na wyniki i mam nadzieję sukces naszego nowego zespołu. Przywieziemy do Załuża bardzo mocno zmodyfikowanego Peugeota, chociaż nie do końca w takiej specyfikacji, do jakiej dążymy. Wszystkie prace jeszcze do niedawna szły zgodnie z planem, ale niestety pojawił się problem z silnikiem. Czasu pozostało mało, a mamy tydzień po tygodniu aż cztery rundy, więc podjęliśmy szybką decyzję o wymianie silnika na tą część sezonu na słabszą jednostkę. Samochód nie będzie mógł w pełni pokazać swoich możliwości, ale i tak jest bardzo zmieniony, więc postanowiliśmy ten czas poświęcić na naukę nowego samochodu. Mam nadzieję, że mimo problemów, które niestety w tym sporcie nie omijają nikogo, będziemy w stanie walczyć w Załużu o dobry wynik i dobrze zaprezentujemy się kibicom. W imieniu całego ProfiAuto Racing Team zapraszam serdecznie na 42. Bieszczadzki Wyścig Górski. Do zobaczenia na trasie.

Poprzedni artykuł Dreszer na podium w 12H Zandvoort
Następny artykuł Sukces czeskiego zespołu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry