Muller królem Monzy
Podobnie jak w ubiegłym roku, Yvan Muller wygrał obydwa wyścigi WTCC na Autodromo Nazionale di Monza. Alzatczyk startujący z 10 pola, potrzebował czterech okrążeń, żeby przebić się na P1.
Muller osiągnął metę 2,4 sekundy przed Michelem Nykjaerem. Chevroletom nie sprostał Gabriele Tarquini, trzeci w wynikach wyścigu. W Lombardii utrzymuje się deszczowa pogoda. Rob Huff (wymiana dyferencjału) i Tom Boardman (prace przy zawieszeniu) startowali z depo. Posiadacz pole position, Darryl O'Young wygrał start, ale został objechany na Curva Grande przez Gabriele Tarquiniego, ruszającego z 5 pola. Marc Basseng i Michel Nykjaer przesunęli się do trójki. Yvan Muller przejął czwarte miejsce na Parabolice.Muller awansował po błędzie Nykjaera na trzecim okrążeniu, na czwartym poradził sobie z Bassengiem. Gabriele Tarquini wjechał lewymi kołami w kałużę na Ascari i oddał prowadzenie kierowcy RML. Mehdi Bennani otrzymał drive through za wyjeżdżanie poza tor.Michel Nykjaer tasował się z Tarquinim, zostawiając za sobą Civic'ka podczas ósmego przejazdu Ascari. Tom Boardman wykonał obrót na Roggii. James Nash popełnił błąd na Parabolice i spadł za Pepe Oriolę. Max Chilton objechał obydwu przed końcem ósmego okrążenia. Na finiszu Marc Basseng ostro atakował Tarquiniego. Na mecie dzieliło ich 87 tysięcznych.
WYŚCIG 2 (10 okrążeń)
1. Yvan Muller (F) Chevrolet Cruze 23.27,254
2. Michel Nykjaer (DK) Chevrolet Cruze +2,482
3. Gabriele Tarquini (I) Honda Civic +4,994
4. Marc Basseng (D) SEAT Leon WTCC +5,081
5. Tom Chilton (GB) Chevrolet Cruze +5,612
6. Pepe Oriola (E) SEAT Leon WTCC +6,755
7. James Nash (GB) Chevrolet Cruze +14,445
8. Tiago Monteiro (P) Honda Civic +20,573
9. Stefano D'Aste (I) BMW 320 TC +23,722
10. Robert Huff (GB) SEAT Leon WTCC +25,442
PUNKTACJA WTCC
1. Muller 55, 2. Chilton 32, 3. Tarquini 28, 4. MacDowall 18, Nykjaer 18, 6. Monteiro 14, 7. Basseng 12, Nash 12, 9. Oriola 10, 10. Huff 9.
Fot. WTCC
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.