Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Padł rekord Rechbergu

Jan Kościuszko przygotowujący się do sezonu GSMP, wybrał się na Rechbergrennen głównie po to, żeby przetestować Lancera.

Trafił do klasy E1 OSK+2000, gdzie zgłosiło się 28 kierowców. W pierwszym podjeździe uzyskał piąty czas, a potem wystąpiły kłopoty z turbosprężarką.

Po ubiegłorocznej pogodowej katastrofie, w tym roku w Styrii panowała wspaniała wiosenna aura. Przy 5,05-kilometrowej trasie zebrało się 30 tysięcy widzów. W niedzielę padł rekord, należący od 5 lat do Josefa Neuhausera. Ander Vilarino w Reynardzie Formuły Nippon wyposażonym w 500-konny silnik Mugena, w pierwszym podjeździe urwał z rekordowego wyniku 1,38 sekundy, uzyskując czas 1.58,149. W drugiej próbie (1.59,424) również był szybszy od Neuhausera.

W przypadku baskijskiego kierowcy sprawdziła się zasada "do trzech razy sztuka". W 2005 roku Ander wycofał się podczas treningów, a w 2006 zaliczył ciężką kraksę, po której pauzował do końca sezonu. - W pierwszym podjeździe treningowym nie czułem się najlepiej, przejeżdżając przez miejsce, gdzie wypadłem w ubiegłym roku, ale potem już wszystko było OK - powiedział 27-latek z San Sebastian.

W zawodach towarzyszył Anderowi jego sławny ojciec, Andres Vilarino, czterokrotny mistrz Europy. Pod koniec ubiegłego roku, Vilarino senior wrócił na trasę w superturystycznym Audi A4, a tym razem wsiadł do prototypu Norma N20, samochodu swojej córki Angeli, która wychodzi za mąż i zrobiła sobie przerwę w startach. Andres zajął 16 miejsce w generalce, wygrał klasę CN EBM-2000 i był trzeci wśród kierowców prototypów - za mistrzem Europy w kategorii I, Jörgiem Weidingerem (Osella P20/S po Franzu Tschagerze) oraz Erichem Öppingerem (Osella PA16).

Podobnie jak przed rokiem, drugie miejsce w Rechbergrennen przypadło Fausto Bormoliniemu. Na podium stanął również Węgier Laszlo Szasz. Miejscowy as Hermann Waldy miał pecha. 13-letni Reynard napędzany silnikiem Judd F1, dwukrotnie zapalił się podczas treningu z powodu nieszczelnego wydechu. Do wyścigu nie udało się w pełni usprawnić pojazdu.

Najszybszym samochodem turystycznym okazała się Lancia Felixa Pailera. Liczono na ostry pojedynek z Herbertem Pregartnerem, który wystawił Porsche z powiększonym, 750-konnym silnikiem, ale 911-ka zaliczyła tylko jeden podjazd treningowy. Rudi Bicciato w Lancerze Evo VI, wygrał grupę A w mistrzostwach Europy. W N-ce triumfował Słowak Peter Jurena, który pokonał o 0,41 sekundy młodego Czecha Mirka Jakesa w bliźniaczym Lancerze Evo IX.

GROSSER BERGPREIS VON ÖSTERREICH

1. Ander Vilarino (E) Reynard 2KL 3.57,573

2. Fausto Bormolini (I) Reynard 95D +6,437

3. Laszlo Szasz (H) Reynard 01L +9,411

4. Otakar Kramsky (CZ) Reynard K07 +11,644

5. Renzo Napione (I) Reynard 2KL +12,567

6. Hermann Waldy (A) Reynard 94D +15,008

7. Dusan Neveril (CZ) Lola T96/50 +17,289

8. Milan Svoboda (CZ) Dallara STV 2000 +18,955

9. Franco Cinelli (I) Lola T99/50 +19,131

10. Vladimir Stankovic (SLO) Lola T96/50 +19,480

Poprzedni artykuł Puchar od Schumiego
Następny artykuł Foyt zaangażował Unsera

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry