Piątka była w zasięgu
- Wyścig był trudny, a konkurencja bardzo wymagająca - powiedział tuż po zakończeniu trzeciej rundy Trofeo Audemars Piguet Maserati Europa, Andrzej Mancin.
Kierowca z Bielska-Białej oraz jego partner z zespołu Toora Maserati, Paolo Necchi, zajęli 11 lokatę w deszczowym wyścigu, który dzisiaj odbył się na torze w Brnie.
Andrzej startował z 11 pozycji, którą wywalczył podczas wczorajszej sesji kwalifikacyjnej. W sumie za kierownicą ponad 400-konnego Maserati Trofeo spędził 38 minut, w czasie których przejechał szesnaście okrążeń toru w Brnie. Na trzecim okrążeniu minął Galeazziego, potem tasował się z De Martinim i Demegnim. Wyprzedził Bartocciego (9), a przed zmianą zostawił za sobą jeszcze Mugellego. Był siódmy, kiedy przekazywał kierownicę Paolo Necchiemu. Na trzecim kółku uzyskał swój najlepszy czas - 2.33,069 - w sumie ósmy rezultat w wyścigu.
Później do biało-czerwonego Maserati z numerem startowym 3 wsiadł Paolo Necchi. Czasy Włocha nie były już tak dobre (najlepszy wynik - 2.36,160). Po 22 minutach spędzonych na torze, Paolo sukcesywnie spadał w kwalifikacji, przez co załoga teamu Toora Maserati uplasowała się ostatecznie na 11 miejscu. Polsko-włoskiemu duetowi udało się wyprzedzić Włocha Gianmarino Zenere, rajdowego wicemistrza Europy z 1997 roku.
- Dzisiejszy wyścig rozgrywany był w deszczu, co było dla mnie dodatkowym utrudnieniem - powiedział Andrzej Mancin. - Nigdy wcześniej nie prowadziłem bowiem Maserati Trofeo w takich warunkach. Mimo to jestem bardzo zadowolony z osiąganych przeze mnie rezultatów. Zaraz po rozpoczęciu wyścigu udało mi się wbić do czołowej dziesiątki. Z okrążenia na okrążenie coraz lepiej czułem się w wyścigowych Maserati co było widać po czasach. Do lidera Maurizio Fabrisa traciłem średnio 2,7 sekundy na okrążeniu. Jestem przekonany, że gdybym przejechał kilka dodatkowych okrążeń, ten dystans byłby mniejszy. Miejsce w czołowej piątce było jak najbardziej w moim zasięgu. Swój występ w Brnie potraktowałem jako nowe doświadczenie. Póki co nie rozmawiałem z szefem teamu Toora Maserati, Agostino Alberghino na temat kolejnych startów w Trofeo Maserati. Wiem jednak, że jeżeli nadarzy się kolejna okazja do poprowadzenia tej wyścigówki to na pewno z niej skorzystam.
Pierwsze zwycięstwo w serii odniósł Maurizio Fabris, drugi na Monzy i Silverstone. Przez dwa okrążenia podążano za Safety Carem. Do 16 rundy prowadził Diego Alessi, startujący z pole position. Wrócił deszcz. Na czoło przebił się Tony Andolfato, za nim jechali Fabris, Alberto Cerrari i Francesco Ravasio, który zmienił Alessiego. Podczas 17 okrążenia liderem został Fabris - i utrzymał prowadzenie do mety.
WYNIKI WYŚCIGU (22 okrążenia)
1. Maurizio Fabris (I) 1:01.37,440
2. Tony Andolfato (I) +2,961
3. Alberto Cerrai (I) +16,669
4. Nicolo Oddi/Claudio Ricci (I) +27,095
5. Massimilano Mugelli/Alessandro Baccani (I) +28,777
6. Simone De Martini/Enzo Panacci (I) +33,630
7. Georgio Bartocci (I) +38,484
8. Chicco Galeazzi (I) +39,466
9. Francesco Ravasio/Diego Alessi (I) +41,857
10. Andrea Demegni (I) +43,110
11. Andrzej Mancin/Paolo Necchi (PL/I) +43,262
12. Gianmarino Zenere (I) +59,998
13. Jean Coulomb (F) +1.17,474
14. Alberto Pizzicannella (I) +1.22,509
15. Carlo Romani (I) +1.24,081
16. Alberto Vescovi (I) +1.25,379
17. Martin Klein (CZ) +1.26,421
18. Jean Claude Andruet/Milan Jirous (F/CZ) +2.00,133
19. Philip Burgan (GB) -1 okr.
PUNKTACJA TROFEO AUDEMARS PIGUET MASERATI EUROPA
1. Cerrari 66, 2. Fabris 65, 3. De Megni 35, 4. Andolfato 33, 5. De Martini 25, Panacci 25.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.