Pięć legend w Scirocco

Pięć VIP-owskich Scirocco napędzanych biogazem, poprowadzą Carlos Sainz, Derek Bell, Martin Brundle, Jacques Laffite i Frank Biela. W pucharowych klasach Pro i Junior powalczy w sumie 20 kierowców, dwóch z Polski - Adam Gładysz i Maciej Steinhof.

- To zawsze ekscytujące, uczestniczyć w pierwszym wyścigu nowego samochodu i w nowej serii wyścigowej. Znam Scirocco z ubiegłorocznych 24 godzin Nürburgringu, ale Hockenheim jest dla mnie zupełnie nowym torem - powiedział Carlos Sainz, dwukrotny rajdowy mistrz świata i zwycięzca Dakaru. Dzisiaj zarząd VW podjął decyzję o wystawieniu fabrycznego zespołu w Dakarze 2011.

Derek Bell, pięciokrotny zwycięzca Le Mans, liczy sobie 68 lat. Jacques Laffite (176 startów w F1, sześć zwycięstw) jest o rok młodszy. Martin Brundle (48) to przy nich junior. - Szczególnie interesująca jest opcja push-to-pass, która zapewnia chwilowy wzrost mocy o 50 koni - do 275 KM - powiedział Brundle. - Ponownie możesz skorzystać z przyspieszacza dopiero po 45 sekundach, zatem musisz się zastanowić, jak najlepiej wykorzystać to taktycznie.

Frank Biela, najmłodszy wśród legend, posiada w dorobku pięć wygranych w Le Mans i mistrzostwo DTM. 45-latek z Neuss pościga się w serii z własną córką. - Isabelle często towarzyszyła mi na padoku, przykładowo w Le Mans - powiedział Biela. - Rywalizacja z nią będzie zabawnym przeżyciem. To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie i oboje nie możemy się doczekać pierwszego wyścigu.

Fot. VW