Powrót na Górę Żar

Podwójna runda Pucharu Śląska odbędzie się na 4,7-kilometrowej trasie o różnicy wzniesień wynoszącej 289 m.

Faworyt wyścigu, Tomasz Mikołajczyk przywozi Lancera Evo VI klasy E1+2000. - Po Rościszowie, gdzie debiutowałem, jestem żądny wrażeń z jazdy moim nowym autkiem - powiedział Tomasz Mikołajczyk. - Samochód jest świetnie przygotowany i potwornie mocny, z czym prawdę mówiąc, muszę sobie poradzić i nauczyć się jazdy wyścigówką w takiej specyfikacji. Mając pod maską ponad 400 koni, kierowca musi mieć spore obycie z autem, żeby to on prowadził samochód a nie samochód kierowcę. Beskidzki Wyścig Górski jadę treningowo, żeby nauczyć się Lancera kupionego od Jana Kościuszko. Trasa jest dosyć długa i kręta a mój „misiek” to lubi, więc myślę o wygranej.

Grzegorz Duda pokaże się na Górze Żar A-grupową Szóstką. - Zawody to super sprawa, tym bardziej, że są w takim terminie - powiedział Grzegorz Duda. - Traktuję je jako trening przez GSMP Prządki. Trzeba wrócić do formy po ponad miesięcznych "wakacjach" i sprawdzić, jak sprawuje się samochód po takiej długiej przerwie. Trasy nie znam i jestem jej bardzo ciekawy, tym bardziej, że słyszałem, że te zawody są kandydatem do GSMP na 2008 rok. W zasadzie o zawodach dowiedziałem się od chłopaków z Racing Promotion tydzień temu i stwierdziłem, że jeżeli jest okazja to trzeba pojechać, choćby dla własnej satysfakcji i zabawy.

Na liście zgłoszeń widnieje Piotr Soja, ale po kłopotach podczas testów w Poznaniu, Lotus Exige pozostanie w Nysie. Karolina Czapka nie jest pewna startu "Potworkiem" Renault Clio RS. - Właśnie wracamy z Oschersleben. Jeżeli tir z mechanikami zdąży na zawody, to być może uda się wystartować - powiedziała Karolina.

- Fajnie, że nadarzyła się taka okazja, żeby zrobić trening przed GSMP Prządki - mówi Dariusz Łuczyński. - Na liście zgłoszeń mam dwóch konkurentów, jednego w Renault 5, a drugiego w Suzuki Swift. Ciężko mi się do nich porównywać, ale na pewno dam z siebie i mojego autka wszystko co potrafimy. Format całej imprezy bardzo mi się spodobał, zwłaszcza możliwość startu zawodników bez licencji. To warte jest przemyślenia przez organizatorów. Może stworzenie II ligi wyścigowej byłoby dobrym rozwiązaniem.

Andrzej Mancin, zgłoszony N-kowym Lancerem Evo IX, wybierał się w ten weekend na autocross do Francji. Marcin Pasecki zgłosił Citroena C2 R2. Najszybszy w Rajdzie Wisły, Zbigniew Cieślar zapowiada Audi Coupe Quattro w klasie HS+2000. Oprócz 22 licencjonowanych kierowców, na liście znalazło się 27 amatorów.

Sobotni podjazd zapoznawczy rozpoczyna się o 9.45, pierwszy podjazd treningowy - o 11.00, podjazdy wyścigowe ruszają o 14.00. W niedzielę zaplanowano podjazd zapoznawczy (8.45), jeden podjazd treningowy (10.00) i dwa podjazdy wyścigowe (13.00).