Śmiechowski: Nie zamierzamy odpuszczać
Po trwającej ponad miesiąc wakacyjnej przerwie, kierowcy European Le Mans Series powracają do rywalizacji.
Już w najbliższy weekend zawodnicy będą zmagać się na francuskim torze Le Castellet, gdzie nie zabraknie także polskiego zespołu: Inter Europol Competition.Na liście zgłoszeń znalazło się 40 zespołów na czele z G-Drive Racing, który będzie bronił fotela lidera w klasyfikacji LMP2. O trudny wyścig dla rosyjskiego zespołu zadbają kierowcy SMP Racing, Eurasia Motorsport i wiceliderzy klasyfikacji sezonu: Thiriet By Tds Racing. W sumie na liście zgłoszeń znalazło się 12 samochodów LMP2.W LMP3 po raz kolejny polscy kibice będą mogli dopingować Inter Europol Competition, którego barw broni Jakub Śmiechowski i Jens Petersen. Na liście znaleźli się także liderzy LMP3: United Autosport oraz wiceliderzy sezonu: Duqueine Engineering. Stawka LMP3 liczy 20 zespołów. Listę kompletuje osiem zespołów LMGTE z liderami sezonu, AT Racing, na czele. Kompletną listę zgłoszeń znajdziecie tu.Na piątkowe popołudnie organizatorzy zaplanowali 90-minutową sesję testową, która rozpocznie się o 14:50. Sobota to drugi 90-minutowy trening ze startem o 8:10 oraz kwalifikacje. Jako pierwsi na tor wyjadą kierowcy zespołów LMGTE, którzy pojawią się o 12:50. Start kwalifikacji LMP3 zaplanowano na 13:10, a LMP2 na 13:30. Każda z sesji będzie trwała 10 minut. Czterogodzinny wyścig rozpocznie się w niedzielę o 14:00. Harmonogram weekendu znajdziecie tu.- Cieszę się, że wracamy do rywalizacji. Czuję się dobrze przed tym startem. Mamy nadzieję, że w końcu ukończymy wyścig w ELMS bez problemów. Znamy ten tor i od początku będziemy wywierać presję na konkurencji. Pomimo poprzednich niepowodzeń nie zamierzamy odpuszczać, wręcz przeciwnie, damy z siebie 100% - mówił Śmiechowski.- W trakcie wakacji mogliśmy testować na Spa. Niestety jeździliśmy bardzo krótko i nie były to owocne testy. Szukamy jeszcze ustawień. Warunki w Belgii nie dopisały nam. Mieliśmy też mały problem z samochodem. - Podczas pierwszej sesji zrealizujemy normalny plan prac. Postaramy się o dobre ustawienia na wyścig. W tym roku ścigałem się już na tym torze, a na początku sezonu odbyły się tu oficjalne testy. Lubię ten obiekt, mimo, że ma strasznie długą prostą, gdzie samochód od połowy już nie przyspiesza - zakończył.fot. ELMS
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.