Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Udane zastępstwo

John Martin wygrał swój pierwszy wyścig w Superlidze podczas dziewiątej rundy na torze Algarve w Portugalii.

Martin kontrolował wyścig już od startu. Przed serią obowiązkowych pit stopów miał już 1.2s przewagi nad Davide Rigonem.

Obydwaj zjechali do boksów na zakończenie dziesiątego okrążenia i powrócili do rywalizacji w tej samej kolejności. Na świeżych oponach Martin powiększył przewagę do 3.6s. Ostatecznie do mety dojechał 1.174s przed Rigonem. Trzeci był Alvaro Parente.

Drugi wyścig zdominował były mistrz A1GP – Neel Jani. Reprezentant Olympiacosu, zastępujący Chrisa van der Drifta, wyszedł na prowadzenie już w pierwszym zakręcie, po dość chaotycznym starcie. Jani wygrał z imponującą przewagę 10 sekund nad Tristanem Gommendym. Robert Doornbos był trzeci, a ze względu na największą ilość punktów, zebranych w trakcie weekendu, zapewnił sobie pole postion w superfinale.

W superfinale świetnie wystartował Fredeic Vervisch, wygrywając wyścig i zgarniając czek opiewający na sumę 100.000 euro. Reprezentant Liverpoolu ruszał z czwartego pola. W pierwszym zakręcie był już przed Rigonem i Martinem. Natomiast zdobywca pole posoition – Richard Doornbos zderzył się z Tristanem Gommendym i dla obydwóch to był koniec dalszej rywalizacji.

To było istotne, ponieważ na następnym okrążeniu wisiały żółte flagi i Martin wyprzedził Rigona, który od razu pokazał palcem, że rywal naruszył przepisy. Martin utrzymał się na czele przez kilka okrążeń, jednak choć miał nowe opony podobnie jak Rigon, w zdumiewający sposób został wyprzedzony przez Vervischa.

Na początku ostatniego okrążenia Martin odebrał prowadzenie Vervischowi, lecz po instrukcjach z murku depo przepuścił Vervischa i Rigona. Rigonowi zabrakło czasu, żeby wyprzedzić Vervischa, który wygrał z przewagą 0,4 sekundy nad Rigonem i Martinem.

WYNIKI

WYŚCIG 1

1. John Martin Beijing Guoan 45m37.236s
2. Davide Rigon RSC Anderlecht + 1.174s
3. Alvaro Parente FC Porto + 19.488s
4. Frederic Vervisch Liverpool FC + 21.957s
5. Craig Dolby Tottenham Hotspur + 29.944s
6. Robert Doornbos Corinthians + 31.212s
7. Max Wissel FC Basel + 32.121s
8. Duncan Tappy Flamengo + 39.813s
9. Andy Soucek Galatasaray + 40.837s
10. Yelmer Buurman AC Milan + 41.091s
11. Tristan Gommendy Olympique Lyonnais + 44.419s
12. Marcos Martinez Sevilla FC + 1m12.937s
13. Julien Jousse AS Roma + 1m15.060s
14. Neel Jani Olympiacos + 1m15.318s
15. Maxi Cortes Sporting + 1m35.479s

WYŚCIG 2

1. Neel Jani Olympiacos 46m00.710s
2. Tristan Gommendy Olympique Lyonnais + 9.385s
3. Robert Doornbos Corinthians + 11.448s
4. Max Wissel FC Basel + 14.223s
5. Andy Soucek Galatasaray + 17.657s
6. Frederic Vervisch Liverpool FC + 24.399s
7. Duncan Tappy Flamengo + 31.154s
8. Hywel Lloyd PSV Eindhoven + 39.110s
9. Davide Rigon RSC Anderlecht + 41.007s
10. Julien Jousse AS Roma + 43.898s
11. John Martin Beijing Guoan + 1m04.662s
12. Maria de Villota Atletico de Madrid + 1m09.075s
13. Craig Dolby Tottenham Hotspur + 1 okr.

SUPERFINAŁ

1. Frederic Vervisch Liverpool FC 7m50.206s
2. Davide Rigon RSC Anderlecht + 0.471s
3. John Martin Beijing Guoan + 0.940s
4. Max Wissel FC Basel + 9.175s

 

Poprzedni artykuł Triumf Vitaphone
Następny artykuł Rewanż Guerrieriego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry