Ustawianie Porsche

Polscy debiutanci zaliczyli trudny początek w nowych samochodach, ale znacznie poprawili się w wieczornej sesji - Maciej Stańco urwał 0,9 sekundy i zostawił za sobą siedmiu rywali. Andrzej Mancin zanotował progresję aż o 2,7 sekundy.

- Dzisiejszy dzień poświęciliśmy na ustawienie samochodów, pomagali nam inżynierowie z Porsche - powiedział Andi. - Ja musiałem się pozbyć starych przednionapędowych nawyków. Początkowo instynktownie trzymałem gaz na ciasnych, dwójkowych nawrotach, bo w mojej Alfie przód wyciągał mnie z zakrętu. A tutaj tył uciekał i w pierwszej sesji kręciłem się siedem razy, na szczęście nie wypadając z toru.

Na drugi trening samochód był już lepiej ustawiony i obyło się bez piruetów. Nowa 997-ka prowadzi się trudniej niż znana mi 996-ka. Jest agresywna, bardziej nerwowa, ma typowo wyścigowy charakter. Ogólnie super zawody, ciepło, tor przyczepny i cieszę się, że tu jestem. Jutro postaram się zbliżyć do czasu Maćka.

TRENING 1+2

1. Nicolas Armindo (F) 1.43,611

2. Dirk Werner (D) 1.43,772

3. Uwe Alzen (D) 1.43,833

4. Richard Lietz (A) 1.44,091

5. Duncan Huisman (NL) 1.44,164

6. Christian Menzel (D) 1.44,272

7. Jan Seyffarth (D) 1.44,346

8. Chris Mamerow (D) 1.44,379

9. Lance David Arnold (D) 1.44,557

10. Alexander Roloff (D) 1.44,655

23. Maciej Stańco (PL) 1.47,518

28. Andrzej Mancin (PL) 1.50,463