Wyścigowe święto w Połądze

Zespół MP Sport wystawia Porsche 911 GT3 Cup w nadwoziu 996 - dla Macieja Marcinkiewicza i Pawła Potockiego. Tomasz Jaskłowski i Piotr  Bany z Automobilklubu Rzemieślnik, wspierani przez Algisa Poteliunasa, pojadą Alfą 156.

- Nasze Porsche jest nieco zmodyfikowane w porównaniu z Cup'ówką - powiedział Autoklubowi Maciej Marcinkiewicz. - Mamy inne zawieszenie z dużo większą liczbą regulacji, dodatkowy zbiornik paliwa, co powiększa zapas do 120 l, a co najistotniejsze, 3,8-litrowy silnik przygotowany przez RS Tuning.

Na Wielkanoc wybraliśmy się wraz z Pawłem do Połągi, żeby obejrzeć tor - choć właściwie trudno nazwać to torem. Nawierzchnia jest dosyć nierówna i konieczne będzie miękkie zawieszenie. Nasza 996-ka powinna być konkurencyjna. W długodystansowym wyścigu liczy się równa jazda bez przygód. Zamierzamy zdobyć doświadczenie, zobaczyć czym to się je. Najważniejsze będzie ukończenie wyścigu, ale gdyby udało się wbić w dziesiątkę, no może w szóstkę, byłoby bardzo dobrze.

Organizatorzy są bardzo zadowoleni, że startują kierowcy z Polski. To największa samochodowa impreza roku na Litwie, ogromny show z dziesiątkami tysięcy widzów, transmisją telewizyjną na żywo. Musieliśmy udostępnić telewizji nasze rozmowy radiowe podczas wyścigu.

Wolne treningi rozpocznają się w czwartek o 16.00, kwalifikacje - w piątek o 18.00. Sygnał startu padnie w sobotę o 11.45. Polskie Porsche będzie jednym z czterech w stawce. Snoras Client Team zgłosił dwa Ferrari 430 GT. Jednym z nich pojadą Aleksiej Wasiliew, Ilja Burienko i Jonas Gelżinis. Drugie Ferrari poprowadzi 61-letni Stasys Brundza, legenda litewskich rajdów, były fabryczny kierowca Moskwicza i Łady, 10-krotny mistrz ZSRR, szósty w Akropolis, czterokrotnie zwycięzca klasy w 1000 Jezior. Znajomy z Pucharu Golfa, Robertas Kupcikas startuje Nissanem 350Z.