Czy LMP2 pokona hipersamochody?
Reprezentant zespołu WRT - Rene Rast uważa, że oczekiwanie, iż samochód LMP2 będzie walczył o zwycięstwo w generalce w tegorocznym 24-godzinnym wyścigu Le Mans jest „nierealne”.
Rast, który po raz pierwszy od sezonu 2016 wystartuje we francuskim klasyku długodystansowym, jest razem z broniącym tytułu zwycięzcą klasy LMP2 Robinem Frijnsem oraz z Seanem Gelaelem jednym z faworytów w stawce LMP2 liczącej 27 załóg.
Frijns jechał na pierwszym miejscu przez pewien czas w poprzedniej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze w Spa, w którym załoga WRT ostatecznie wygrała swoją kategorię.
Przy zaledwie pięciu pojazdach klasy Hypercar zgłoszonych przez Toyotę, Glickenhaus i Alpine, problemy z niezawodnością mogą otworzyć szansę na to, że załoga LMP2 stanie na podium generalki w 24h Le Mans, po raz pierwszy od 2017 roku, ale Rast uważa, że na pewno nie będzie mowy o zwycięstwie.
W zeszłorocznej edycji Le Mans, pierwszej od czasu nastania ery hipersamochodów, które zastąpiły prototypy LMP1 w najwyższej klasie, najlepszy czas okrążenia LMP2 w wyścigu był o 3,489s wolniejszy od najlepszego okrążenia ustanowionego przez Brendona Hartley’a w Toyocie GR010.
Trzykrotny mistrz DTM - Rast, zapytany o to, czy myśli o mocnym finiszu w klasyfikacji generalnej, powiedział dla Motorsport.com: - Nie bardzo, w tej chwili nie zastanawiamy się nad takimi rzeczami.
- Wygranie Le Mans jadąc prototypem LMP2 jest dla mnie w tej chwili czymś nierealnym - kontynuował. - Oczywiście zawsze jest szansa, że pięć hipersamochodów będzie miało problem lub awarię, ale to wciąż bardzo mało prawdopodobne. Zobaczymy, ale kłopoty mogą przydarzyć się zarówno im, jak i nam.
- My skupiamy się na zwycięstwie w LMP2, a jeśli oczywiście uda nam się wygrać w klasyfikacji generalnej, będę bardzo szczęśliwy - dodał.
Przyszły rok w 24h Le Mans zapowiada się bardzo ciekawie, a wprowadzenie zasad LMDh sprawi, że wielu nowych i powracających producentów będzie liczyć się w rywalizacji o końcowy triumf.
Oczekuje się, że wielu kierowców i zespołów z szeregów LMP2 przejdzie do najwyższej kategorii. WRT będzie aktywnie dążyć do afiliacji z producentem po tym, jak Audi wstrzymało planowany program LMDh.
Zapytany, czy ten czynnik sprawi, że zwycięstwo w LMP2 będzie w tym roku bardziej pożądane, Rast odpowiedział: - Nie bardzo, zawsze chcę wygrywać, bez względu na to, jak groźni są rywale i jak wysoka jest stawka.
- Oczywiście wiele zespołów i kierowców przygotowuje się do przyszłego roku [w LMDh] - wskazał. - Natomiast jeśli rywalizacja jest zacięta, końcowy sukces jest jeszcze słodszy i bardziej wartościowy. Zgadzam się też, że obecnie mamy prawdopodobnie najbardziej wyrównaną stawkę, jaka kiedykolwiek była w LMP2.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.