Lepsze nastroje w Mercedesie
Andrew Shovlin z Mercedesa przekazał, że ich samochód spisywał się znacznie lepiej podczas ostatniego dnia testów przedsezonowych Formuły 1.
Lewis Hamilton i George Russell mieli zachęcający początek testów zimowych z maszyną W14. Podczas jazd w Bahrajnie wydawało się, że nie mają kłopotów z porpoisingiem, które bardzo trapiły poprzednią konstrukcję.
Jednak sytuacja mocno zmieniła się w trakcie drugiego dnia sesji w na torze w Sakhir. Zespół z Brackley zmagał się ze znalezieniem odpowiedniego balansu przez cały piątek, zarówno w gorących warunkach, jak i niższych temperaturach porą wieczorową.
Przyznali, że byli zaskoczeni utratą wydajności. Dlatego pracowali do późnych godzin nocnych, aby znaleźć rozwiązanie problemów z właściwościami jezdnymi W14.
W sobotę można było odnieść wrażenie, że uporali się ze wskazanymi trudnościami, gdyż W14 wyglądał na lepiej zbalansowany. Główny inżynier stajni niemieckiego producenta Andrew Shovlin potwierdził, że bolid zachowywał się już znacznie poprawniej w porównaniu do piątkowego spadku osiągów.
- W nocy ciężko pracowaliśmy nad znalezieniem kilku udoskonaleń w obecnej specyfikacji samochodu w aspekcie uzyskania właściwych ustawień - powiedział Shovlin.
- Wydaje się, że zrobiliśmy postępy. Obaj kierowcy czuli się znacznie lepiej w bolidzie, w całym zakresie panujących warunków tego dnia. Balans był bliższy temu, czego wymagają na pojedynczym okrążeniu i podczas długiego przejazdu - przekazał.
- Jasne jest, że nadal musimy pracować nad tempem pojazdu, ale uzyskaliśmy znacznie konkretniejszy obraz tego, na jakich obszarach musimy skupić nasze wysiłki - dodał. - Mamy chwilę przed następnym weekendem na przejrzenie danych i próbę poprawienia nieco czasu okrążenia.
Russell, który pokonał 83 kółka w porannej sobotniej sesji, czuł, że W14 „był w znacznie lepszym oknie pracy” w gorących warunkach, które okazały się tak kłopotliwe w piątek.
- Sobota była dużo bardziej pozytywna. Zrobiliśmy krok naprzód na tle problemów z dnia poprzedniego. Wierzę, że w trakcie testów poprawiliśmy W14, doprowadzając go do znacznie lepszego okna pracy - mówił Russell.
→ Galeria zdjęć z testów w Bahrajnie
Hamilton przejął kierownicę w sobotnie popołudnie. Przejechał 63 okrążenia. Uzyskał drugi czas dnia na miękkiej mieszance Pirelli C5, o 0,3s słabszy od Sergio Pereza, którego RB19 był wyposażony w wolniejsze ogumienie C4.
Siedmiokrotny mistrz świata przyznał, że Mercedes „nie jest do końca tam, gdzie chcielibyśmy być", ale pochwalił postępy i podejście zespołu do pracy przy aucie.
- Odkryliśmy wiele rzeczy. Zespół podszedł do swoich zadań z tą samą mentalnością, nie szczędząc wysiłków i nie popadając w samozadowolenie. Byli bardzo skupieni na swoich zadaniach - mówił Hamilton. - Nie jesteśmy jeszcze w położeniu, którego oczekiwaliśmy, ale dysponujemy dobrymi podstawami do dalszych postępów. Trudno wskazać na nasze miejsce w stawce w przyszłym tygodniu, ale oczywiście będziemy cisnęli na maksimum.
Galeria zdjęć: Mercedes podczas sobotniej części testów F1 w Bahrajnie
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.