KoE na półmetku sezonu
Czwarta runda Monster Energy King of Europe Drift ProSeries, która odbyła się w miniony weekend w Lydden Hill, zakończyła pierwszą część sezonu KoE.W Top32 Adam Frank i Antoine Amar szybko poradzili sobie ze swoimi rywalami, którymi byli Keilan Woods i Christian Lewis.
Massimo Checchin miał awarię silnika, co stanowiło dla niego drugą z rzędu nieudaną rundę. Steve Biagioni, Luke Woodham i Norbert Kovacik bez żadnych problemów dostali się do Top16. Matt Campling przegrał z Adamem Kerenyi. Szilveszter Gyorgy i Gary Mills awansowali dalej już po pierwszych pojedynkach. Shaan Shareef po tym jak rozbił swój samochód podczas treningu, nie stawił się do rywalizacji z Rhysem Gamble. Nick Brady przegrał z Markusem Mullerem. Paul Smith łatwo wygrał z Kirstym Widdringtonem, a Michael Marshall ze Steve Evansem.Antoine Amar dobrze sobie radził przeciwko Adamowi Frankowi, ale zawodnik CartuDrifting był na tyle głodny sukcesu, że wygrał tę walkę dostając się do Top8. Steve Biagioni nie był w stanie pokazać swojego potencjału ze względu na problemy z samochodem i to Brad McQueen przeszedł do kolejnego etapu. Luke Woodham po dwóch przejazdach wyeliminował weterana serii Norberta Kovacika. Swoje pojedynki w Top16 wygrali również Adam Kerenyi, Szilveszter Gyorgy i Patrick Ritzmann. Paul Smith popełnił spory błąd w pierwszym biegu rywalizując z Michale Marshallem i nie był w stanie potem odrobić poniesionych strat. Stanowiło to pewną niespodziankę, ponieważ w 2014 w Lydden Hill stanął na podium. Rhys Gamble miał awarię silnika i mistrz Niemiec Markus Muller łatwo awansował dalej.W Top8 Brad McQueen próbował nawiązać walkę z Adamem Frankiem, ale to okazało się zbyt trudnym zadaniem dla niego. Adam Kerenyi bez większych problemów poradził sobie z Luke Woodhamem. Patrick Ritzmann był głodny podium, ale miał awarię skrzyni biegów podczas walki z Michaelem Marschallem. Zaskakująco rozegrał się pojedynek pary Szilveszter Gyorgy i Markus Muller. Muller wygrał z drugim zawodnikiem serii.W półfinałach spotkali się Adam Frank i Adam Kerenyi. Mieli okazję rywalizować ze sobą już kilka razy, ale teraz górą okazał się Kerenyi.W drugim półfinale Michael Marschall miał problemy ze sprzęgłem, ale i tak zdołał pokonać Markusa Mullera.Na koniec Adam Frank mógł cieszyć się z podium i prowadzenia w mistrzostwach. Adam Kerenyi wygrał swoje pierwsze zawody od Lydden Hill w sezonie 2014.
fot. KoE
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.