Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ostberg opowiada o wypadku

Mads Ostberg przekazał informacje o wypadku, do którego doszło w trakcie Rally di Roma Capitale.

Mads Ostberg, Patrik Barth, Citroen C3 Rally2

Mads Ostberg, Patrik Barth, Citroen C3 Rally2

Autor zdjęcia: atWorld

Dla Ostberga i Bartha był to debiut na oesach we włoskim regionie Lacjum. Norwesko-szwedzki duet stopniowo podkręcał tempo i do dziesiątki awansował po szóstym odcinku specjalnym.

Występ w piątej rundzie sezonu Ostberg i Barth zakończyli na ósmej próbie, najdłuższej w tegorocznym harmonogramie. Około 23 kilometra, w lewym, zacieśniającym się zakręcie Citroena C3 Rally2 „wypluło” na zewnętrzną i nastąpiło mocne uderzenie w drzewo stroną pilota. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie i interweniowały służby ratunkowe.

Ostberg za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, jak z jego perspektywy przebiegały wydarzenia.

- Mieliśmy poważny wypadek w Rally di Roma Capitale - zaczął Ostberg. - W szybkim lewym zakręcie opuściliśmy drogę i uderzyliśmy w drzewo drzwiami Patrika. Patrik stracił przytomność i krwawił na twarzy. Bałem się, że stało się najgorsze.

- Szczęśliwie służby medyczne pojawiły się błyskawicznie i szybko wyciągnęły go z samochodu. Obaj jesteśmy już w szpitalu w Rzymie.

- Dziękuję Citroen Racing za zbudowanie mocnego samochodu, Stilo za kaski, a ekipie medycznej i FIA za opiekę i bezpieczeństwo, o które dbają.

Później Ostberg poinformował jeszcze o wyniku badań i obrażeniach.

- Nadal jesteśmy w szpitalu. Patrik ma złamaną szczękę oraz biodro. Czeka go operacja, ale jeszcze nie wiemy czy przeprowadzona zostanie we Włoszech, czy uda się go ściągnąć do domu. Jak zawsze nie opuszcza go optymizm.

- Ja miałem szczęście i złamałem tylko jedno żebro.

Wypadek Ostberga i Bartha miał również sportowe reperkusje. Okazało się, że jadący dwie minuty później Roberto Dapra i Luca Guglielmetti nie zatrzymali się w miejscu wypadku, pomimo że w swoim samochodzie mieli informację o wysłaniu sygnału SOS. Włosi otrzymali minutę karę i wypadli z dziesiątki klasyfikacji generalnej.

Rajd Rzymu wygrali Andrea Crugnola i Pietro Elia Ometto.

Raport:

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Rzymu 2024 - Etap 2

Poprzedni artykuł Ważne punkty Marczyka i Gospodarczyka
Następny artykuł Llarena znów się uśmiecha

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry