Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Plany Paddona a rekord Kajetanowicza

Hayden Paddon z chęcią podjąłby się próby wyrównania rekordu Kajetana Kajetanowicza w mistrzostwach Europy, ale na przeszkodzie może stanąć niewystarczający budżet.

Hayden Paddon, John Kennard, Hyundai i20 N Rally2

Hayden Paddon, John Kennard, Hyundai i20 N Rally2

Autor zdjęcia: Tomasz Kaliński

Paddon po utracie etatu w mistrzostwach świata i kilku nieudanych próbach powrotu do tego cyklu, w 2023 roku skoncentrował swoje siły na europejskim czempionacie.

Po ubiegłorocznym sukcesie Paddon - wraz z Johnem Kennardem - przystąpił do obrony trofeum. Chociaż w pierwszych sześciu rundach Nowozelandczycy zanotowali tylko jeden finisz w trójce, udana końcówka, w tym popisowa wygrana w Rali Ceredigion, oraz zawahania rywali sprawiły, że podczas finału w trakcie Rajdu Śląska Paddon i Kennard bez presji mogli zdobyć swój drugi tytuł, dołączając do wąskiego grona zawodników, którym się to udało rok po roku.

W przeszło 70-letniej historii FIA ERC tylko jedna załoga triumfowała trzykrotnie z rzędu. W latach 2015-2017 dokonali tego Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran. Na wspomnienie tego faktu przez oficjalny serwis mistrzostw Europy Paddon stwierdził:

Kajetan Kajetanowicz, Jarosław Baran, Ford Fiesta R5

Kajetan Kajetanowicz, Jarosław Baran, Ford Fiesta R5

Autor zdjęcia: Tomasz Kaliński

- Nawet mi o tym nie mówcie! - zaśmiał się Paddon. - Lubię rekordy. Wolałbym o tym nie wiedzieć. Teraz cieszymy się z drugiego tytułu. W połowie roku nawet nie sądziliśmy, że to będzie możliwe.

- Chciałbym wrócić, ale od wielu lat sam finansuję swoją karierę i robi się ciężko, gdy cały czas trzeba skrobać po dnie beczki, próbując wszystko poskładać. Jest wielu ludzi, którzy nas wspierają, ale chcielibyśmy też osiągnąć kilka innych rzeczy. Natomiast jeśli ktoś przedstawi ofertę i powie: „Pojedź naszym autem” z pewnością podniosę rękę.

Dopytywany czy w trakcie sezonu był moment, w którym zwątpił w powodzenie tegorocznej misji, Paddon odparł:

- Aż do piątej rundy sądziłem, że nie mamy w tym roku szans. Mieliśmy sporo problemów i wydawało mi się, że nie posiadamy odpowiedniego pakietu. Zespół jednak ciężko pracował.

- Mathieu Franceschi wywarł na nas dużą presję. Jego pierwsza połowa sezonu była zdecydowanie lepsza od naszej. My z kolei byliśmy bardziej konsekwentni w drugiej. To był klucz w tym roku. Spokojnie czekaliśmy i byliśmy cierpliwi. Nie jest to łatwe, gdy masz duszę sportowca.

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Śląska 2024 - Podsumowanie

Poprzedni artykuł Wygrana Mabelliniego, tytuły Paddona i Szejów
Następny artykuł Osiem razy w Europie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry