Teraz Kocioł Czarownic

Kolejne w harmonogramie były powtórki prób Ochaby i Gmina Jasienica. Paddon i Kennard – choć zapewniają, że nie cisną nadmiernie – kolekcjonują oesowe wygrane. Na Ochabach 2 zostawili za sobą Jona Armstronga i Eoina Treacy'ego [+0,4 s] oraz Simone'a Tempestiniego i Francescę Maior [+0,9 s].

W czołowej piątce nie było Polaków. Znaleźli się w niej jeszcze Andrea Mabellini i Virginia Lenzi [+2,1 s] oraz Mathieu Franceschi i Andy Malfoy [+2,9 s]. W RSMP najszybsi byli Grzegorz Grzyb i Adam Binięda, gorsi od Paddona o 4,7 s.

Z kolei Gminę Jasienica zapisali na swoje konto Armstrong i Treacy. Mabellini i Lenzi jechali 2,1 s dłużej. W trójce nie zabrakło miejsca dla Paddona i Kennarda [+2,6 s].

Kraksę mieli Meirion Evans i Jonathan Jackson. Toyota ścięła słup energetyczny. Odcinek został przerwany.

Przed zamykającym etap superoesem pod Stadionem Śląskim w Chorzowie przewaga Paddona nad Mabellinim wynosi 6,1 s. Tempestini [+25,3 s] wyprzedził Marczyka [+29,9 s].

- Dobry, czysty przejazd. Cieszymy się jazdą. Absolutnie nie ciśniemy – zapewnił Paddon.

- Dodatkowe lampy? Musisz się lepiej przyjrzeć. Są tam! - upierał się Mabellini.

- Jestem zadowolony. Cieszę się tym samochodem. Myślę jednak, że możemy się jeszcze poprawić – przyznał Tempestini.

- Teraz pojechaliśmy lepiej. Staraliśmy się cisnąć. Temperatury wydają się być już zbyt niskie na twarde opony. Przed nami jeszcze jeden oes – przypomniał Marczyk.

Pierwszą piątkę zamykają Franceschi i Malfoy [+41,6 s], a drugą otwierają Grzyb i Binięda [+44,4 s]. Do Francuzów i Polaków zbliżają się Armstrong i Treacy. Różnica to 1,2 s. Ósma pozycja należy do Yoanna Bonato i Benjamina Boullouda [+1.00,8].

- Wszystko było dobrze widać, chociaż w leśnych sekcjach dodatkowe światły się przydają. Ustawienia są lepsze, moja jazda również – ocenił Franceschi.

- Nie wiem, gdzie straciłem czas. Starałem się jechać szybko. Nie popełniłem też dużych błędów – dziwił się Grzyb.

- Przycisnęliśmy. Miło widzieć taki czas – stwierdził Armstrong.

- Światła? Nie potrzebuję. Jestem jak kot. Widzę w nocy – śmiał się Bonato.

Czołową dziesiątkę uzupełniają Jarosław i Marcin Szejowie [+1.03,7] oraz Zbigniew Gabryś i Damian Syty [+1.17,1], którzy narzekali na otwierający się zawór pop-off.

- Lepszy przejazd niż rano. Wszystko w porządku, kontrolujemy sytuację w mistrzostwach Polski – zapewnił Szeja.

Wyniki po OS7:

1. Hayden Paddon/John Kennard Hyundai i20 N Rally2  55.29,0
2. Andrea Mabellini/Virginia Lenzi Skoda Fabia RS Rally2 +6,1 s
3. Simone Tempestini/Francesca Maior Skoda Fabia RS Rally2 +25,3 s
4. Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk Skoda Fabia RS Rally2 +29,9 s
5. Mathieu Franceschi/Andy Malfoy Skoda Fabia RS Rally2 +41,6 s
6. Grzegorz Grzyb/Adam Binięda Skoda Fabia RS Rally2 +44,4 s
7. Jon Armstrong/Eoin Treacy Ford Fiesta Rally2 +45,6 s
8. Yoann Bonato/Benjamin Boulloud Citroen C3 Rally2 +1.00,8
9. Jarosław Szeja/Marcin Szeja Skoda Fabia Rally2 evo +1.03,7
10. Zbigniew Gabryś/Damian Syty Skoda Fabia RS Rally2 +1.17,1