Albert 2, sojusznik Kubicy
BMW Sauber przedstawił w Hinwil nowy superkomputer, który ma zapewnić zespołowi Roberta Kubicy czołowe miejsce w badaniach aerodynamicznych prowadzonych przez teamy F1.
Mario Theissen zaprezentował dzisiaj w fabryce Alberta 2 - komputer na procesorach Intela, pięciokrotnie mocniejszy i trzykrotnie szybszy od swojego poprzednika, Alberta 1.
Albert 2 wykonuje 12288000000000 kalkulacji na sekundę - tyle, ile ponad milion ludzi w ciągu roku, gdyby każdy z nich mnożył dwie liczby co 3 sekundy.
- Nie zamierzamy iść śladem innych teamów i budować drugiego tunelu aerodynamicznego - powiedział Theissen. - Widzimy naszą przyszłość w testowych symulacjach komputerowych. Posiadanie dwóch tuneli w naszym przypadku nie miałoby sensu. Chcemy być liderem w wykorzystywaniu CFD (Computational Fluid Dynamics) i potrzebujemy do tego odpowiedniego narzędzia. Albert 2 zapewni nam czołową pozycję w aerodynamice.
Główny aerodynamik zespołu, Willem Toet jest również przekonany, że Albert 2 odegra kluczową rolę w progresji BMW Saubera. - To lepszy sposób niż drugi tunel. Gdybyśmy nie posiadali własnego tunelu, sytuacja wyglądałaby inaczej, ale dzięki Peterowi Sauberowi, mamy obecnie jeden z najlepszych. Przy standaryzacji opon i zamrożeniu rozwoju silników, nie pozostało już zbyt wiele możliwości uzyskania technicznej przewagi. Jest jeszcze tylko dociążenie mechaniczne oraz aerodynamiczne - to drugie o wiele ważniejsze, stąd nasze nadzieje wiązane z Albertem 2.
Rewolucja w F1 określana jako CFD, rozpoczęła się w 1993 roku, kiedy Benetton nawiązał współpracę z firmą Fluent Europe. System Computational Fluid Dynamics, określany przez niektórych jako tunel aerodynamiczny w komputerze, umożliwia zwielokrotnioną symulację badań aerodynamicznych w trakcie trwania procesu projektowania samochodu. Nie trzeba budować modeli i "dmuchać" ich w tunelu. Takie testy prowadzi na bieżąco komputer.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.