Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Alonso: Robert będzie mistrzem świata!

Dziś w warszawskim centrum handlowym Złote Tarasy odbyło się spotkanie z Fernando Alonso.

Od samego rana fani Formuły 1 mogli brać udział w konkursach wiedzy o wyścigach samochodowych, a o godzinie 13-tej przybył do fanów na zaproszenie ING dwukrotny mistrz świata - Alonso. Uczestniczył w otwartej konferencji prasowej, prowadzonej przez Andrzeja Borowczyka. Odpowiadał na pytania licznie zgromadzonych dziennikarzy. Następnie walczył z Krzysztofem Hołowczycem na symulatorze.

Alonso opowiadał przede wszystkim o Robercie Kubicy oraz o swoim obecnym sezonie. - Nie jest do końca udany. Na początku roku myśleliśmy, że będziemy bliżej podium. To trudna sytuacja dla mnie, ponieważ przez ostatnie trzy lata przyzwyczajony byłem do walki o najwyższe lokaty. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie się to zmieni. Teraz musimy skupić się i walczyć o punkty z Toyotą. Przed nami jeszcze 6 wyścigów i chcielibyśmy na koniec sezonu zająć czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów - powiedział Fernando. Z ust Alonso usłyszeliśmy także, że w tym sezonie za najlepszych kierowców uważa Kimi Raikkonena oraz Roberta Kubicę. Wśród gwiazd Formuły 1 wymienił także Schumachera, Sennę i Fangio. - Trudno powiedzieć, kiedy Robert zostanie mistrzem świata. Na pewno będzie to niedługo. Nie ulega wątpliwości, że Robert jest utalentowany i ma świetną okazję, by zdobyć tytuł. Jeździ w bardzo dobrym zespole, więc kto wie - może w przyszłym roku z BMW Sauber będzie walczył o podium. Jest bardzo młody i niezwykle profesjonalnie podchodzi do startów. Jeżeli kiedykolwiek miałbym z Robertem startować w jednym zespole, na pewno byłby to świetny team. Mamy podobny styl jazdy, podobne charaktery i bylibyśmy sprawnym i silnym duetem - dodał Fernando.

Mówił także o swoich szansach na najbliższy wyścig, który rozegrany zostanie na torze w Spa. - Będzie to bardzo interesujący wyścig. Tor jest bardzo wymagający, trzeba przygotować samochód najlepiej jak to możliwe, także kierowca musi być najlepszy. To trudne dla całego zespołu, także dla inżynierów. Naszym celem jest przede wszystkim pokonanie Toyoty. Chcemy ukończyć wyścig przed nimi. Spodziewany jest także deszcz w ten weekend, więc zmienić się może wszystko. Jeśli dopisze nam szczęście możemy nawet wbić się na podium, jeżeli nie, możemy nie zdobyć ani jednego punktu, ale jak zwykle jestem optymistą.

Po konferencji prasowej Alonso przekazał Jurkowi Owsiakowi swój kask, który będzie licytowany, a pieniądze z licytacji wesprą działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Następnie Fernando wspólnie z Krzysztofem Hołowczycem oglądali finał zmagań w ING Warsaw Grand Prix. Następnie obaj zawodnicy sami usiedli w kokpitach modeli bolidów i rozpoczęli zmagania na symulatorze na torze w Katalonii. Po pięciu okrążeniach szybszy okazał się nie kto inny, tylko Fernando Alonso, znacznie wyprzedzając Hołka.

MaGe

Poprzedni artykuł Szansa dla Sato
Następny artykuł Kubica stawia na Massę

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry