Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Alonso stracił koncentrację

Fernando Alonso przyznał, że to utrata koncentracji doprowadziła do kraksy w końcówce kwalifikacji do Grand Prix Monako.

Fernando Alonso, Alpine A522

Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images

Po pierwszych wyjazdach w finałowym segmencie czasówki Alonso wprowadził Alpine do piątki. Niedługo później Hiszpan został wyprzedzony przez Lando Norrisa i George’a Russella, a próba zrewanżowania się rywalom skończyła się w barierze w zakręcie Mirabeau. Dwukrotny mistrz świata ustawi A522 w czwartej linii.

Pytany przez Motorsport.com o swoje wrażenia z sesji kwalifikacyjnej, Alonso odparł: - Było dobrze. Miałem dwa komplety opon w Q3, ponieważ Q1 okazało się łatwiejsze, niż oczekiwałem.

- Naprawdę sądziłem, że mogę być na P5. Byłem piąty po pierwszych wyjazdach i przy drugim podejściu P5 było możliwe dzięki ewolucji nawierzchni. Ale nie dokończyłem okrążenia. Straciłem koncentrację, zahamowałem zbyt późno i zblokowałem koła. Prawdopodobnie mógłbym skorzystać z drogi ewakuacyjnej, ale cofając się w myślach, czułem, że pokonam ten zakręt, jednak tak się nie stało.

- Przeprosiłem więc zespół, ponieważ w tym roku każdy błąd jest szczególnie kosztowny ze względu na limit wydatków. Trudno się z tym pogodzić i nie jestem zbyt dumny z moich kwalifikacji. Mam nadzieję wykonać jutro lepszą pracę.

Alonso i tak nie mógłby dokończyć okrążenia, ponieważ kilkaset metrów dalej - przy wjeździe do tunelu - rozbił się Sergio Perez, a w samochód Meksykanina uderzył Carlos Sainz.

- Rozbiłem się i chciałem powiedzieć przez radio, że jestem w zakręcie numer 5, a inżynier przekazał: „Kraksa w zakręcie numer 8. Czerwona flaga”. Odparłem: „Nie martwcie się. Już jestem w ścianie”.

Alonso przyznał, że wraz z zespołem udało się poprawić A522 i samochód spisywał się lepiej niż podczas piątkowych treningów.

- Wczoraj mieliśmy trochę problemów, szczególnie z przodem i podskakiwaniem. Dziś czuliśmy się trochę pewniej w samochodzie. Mogliśmy cisnąć i poprawialiśmy się z sesji na sesję.

- Sądzę, że dokonaliśmy wielu zmian. Punkt wyjścia nie był idealny. Zespół dokonał odpowiednich modyfikacji. Podziękowania dla nich.

Opinie po czasówce:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Sainz nie zauważył Pereza
Następny artykuł Verstappen zirytowany czerwoną flagą

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska