Alpine zadowolone ze zmiany struktury
Szef Alpine, Bruno Famin przyznał, że szok, jaki wywołało posiadanie najwolniejszego samochodu w stawce Formuły 1, jeszcze bardziej utwierdził zespół w przekonaniu, że zmiana struktury była konieczna.
Pod koniec lipca ubiegłego roku francuska stajnia rozpoczęła szereg zmian kadrowych. Otmar Szafnauer został zwolniony ze stanowiska szefa zespołu, Laurent Rossi przestał pełnić obowiązki dyrektora generalnego, a Pat Fry opuścił stanowisko dyrektora technicznego.
Zaledwie pół roku później, po inauguracji sezonu 2024 nowy dyrektor techniczny, Matt Harman podjął decyzję o rezygnacji z pracy. Na ten sam ruch zdecydował się Dirk de Beer, odpowiedzialny za dział aerodynamiczny.
Szereg zmian oraz zwolnienie najważniejszych osób w zespole wywołało falę krytyki w stronę Alpine, zarówno ze strony fanów, jak i byłych pracowników. Chociaż początek sezonu zdaje się potwierdzać ich opinię, Famin jest przekonany, że grupa Renault podjęła słuszną decyzję. Po dwóch rundach sezonu 2024, ekipa zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
- To był szok, ponieważ spodziewaliśmy się trudnego początku sezonu, widzieliśmy to i mówiliśmy o tym już podczas premiery samochodu - mówił szef zespołu. - Jednak wywalczenie w kwalifikacjach ostatniego rzędu było dla nas szokiem. To tylko potwierdziło konieczność zmian w naszym zespole i właśnie tego dokonaliśmy.
- Chcemy wprowadzić do fabryki to, co zrobiliśmy na torze pod koniec ubiegłego roku - kontynuował. - Mam przez to na myśli zmianę sposobu myślenia, uwolnienie kreatywności i podział pomiędzy trzech dyrektorów technicznych, dzięki czemu struktura organizacji jest bardziej pozioma, a mniej pionowa.
- Więcej aktywności, zwinności. Naszym mottem jest rozwój pracowników - dodał.
Famin wierzy, że zmiany przyniosą pozytywne skutki jeszcze w tym sezonie i usprawnią prace nad poprawą osiągów bolidu.
- Samochód jest całkowicie nowy - zaznaczył. - Przygotowujemy kolejne pakiety. Oczywiście zrozumienie problemów jest kluczem do ich rozwiązania. Mamy prawie jasny obraz i ciężko nad nimi pracujemy. Samochód ma potencjał, jeszcze wiele przed nami, ale musimy zmienić sposób rozwijania bolidu. Naprawdę musimy zmienić nasze podejście, nasze ogólne podejście do wszystkiego.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.