Barcelona - mówią po I dniu
SEBASTIAN VETTEL: - To jest oczywiste, że samochody mają mniejszy docisk niż w zeszłym roku, ale powoli próbujemy to odzyskać.
Ciężko osądzić, gdzie jesteśmy w porównaniu z innymi. Wszystko bazuje na odczuciach, a te, kiedy zasiadam w bolidzie na tą chwilę są dobre. Myślę, że mieliśmy udany dzień, bez żadnych problemów. Podczas lunchu mieliśmy długą przerwę, ponieważ wprowadzaliśmy pewne zmiany, ale to nie dlatego, że coś się popsuło.NICO HULKENBERG: - To był udany dzień i pomyślny program. Rano pracowaliśmy nad aerodynamiką, nad porównaniem różnych mieszanek opon, a po południu zaliczyliśmy długie przejazdy. Generalnie nie było żadnych problemów z niezawodnością, więc miałem pozytywne odczucia z jazdy samochodem.DANIEL RICCIARDO: - To był udany dzień, przejechałem 76 okrążeń. Rano, oprócz ogólnej pracy nad rozwojem samochodu, przygotowywaliśmy się również do Melbourne, przechodząc przez różne procedury, pracując w formacie czasowym, jaki czeka nas podczas weekendu wyścigowego. Poszło dobrze i po południu zaliczyliśmy kilka przejazdów wyścigowych, co ułożyło się pomyślnie do czasu, aż samochód zatrzymał się na godzinę przed końcem sesji.MICHAEL SCHUMACHER: - Mam dobre pierwsze odczucia po kontakcie z naszym nowym samochodem. Jestem zadowolony z dotychczasowych ocen, jakich dokonaliśmy w zeszłym tygodniu, ale ze względu na nowe przepisy, długo nie będziemy wiedzieli dużo więcej. Z pewnością bolid jest poprawiony i ciężko pracowaliśmy nad obszarami, które zdefiniowaliśmy w zeszłym roku. Dane aerodynamiczne wyglądają dobrze, więc nie martwię się kształtem nosa. Chociaż dzisiaj mieliśmy problemy z hydrauliką, jestem zadowolony z przejechanych kilometrów.SERGIO PEREZ: - To nie był dla nas łatwy dzień. Niemniej jednak podczas 66 okrążeń zebraliśmy przydatne dane, które będziemy analizowali dzisiaj wieczorem. Nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia i mam nadzieję, że wykonamy wtedy dużo więcej pracy.BRUNO SENNA: - To był interesujący dzień, pracowaliśmy nad różnymi ustawieniami, aby oszacować niezawodność FW34. Musimy ciężko pracować nad lepszym zrozumieniem samochodu. W kolejnych dniach zespół będzie kontynuował pracę z Valtterim i Pastorem, ponieważ chcemy poprawić tempo i regularność naszych osiągów.HEIKKI KOVALAINEN: - Oczywiście nie ułożyło nam się pierwszego dnia, tak jakbyśmy tego chcieli, ale po to są testy – trzeba cisnąć do limitu upewniając się, że pozbędziemy się wszystkich problemów przed pierwszym wyścigiem. Ciężko wyciągnąć wnioski z ograniczonej liczby okrążeń, ale w piątek wracam do samochodu i jestem przekonany, że do tego czasu pójdziemy naprzód z naszym programem i zrobimy możliwie jak najwięcej przez kolejne trzy dni spędzone na torze.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.