Celem obrona podium
BMW Sauber przyjeżdża do Sao Paulo z teoretycznymi szansami na drugie miejsce w mistrzostwach świata producentów - zespół z Hinwil i Monachium dzieli od McLarena 10 punktów.
Robert Kubica, który otrzyma nowy silnik na Grand Prix Brazylii, broni trzeciego miejsca w punktacji kierowców, mając w zapasie 6 oczek nad Kimim Räikkönenem. Nick Heidfeld - z silnikiem po Chinach, zajmuje piątą lokatę, na którą mogą jeszcze liczyć Alonso (-7) i Kovalainen (-9).
- Brazylia tradycyjnie gości końcowy wyścig sezonu, a Interlagos to bardzo wymagający i interesujący tor - mówi Robert Kubica. - Po raz pierwszy ścigałem się tam w 2002 roku w Formule Renault, zaś w ostatnich dwóch latach wracałem do Sao Paulo z zespołem BMW Saubera. Interlagos bardzo męczy fizycznie, ponieważ jeździmy w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. Nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni i szczególnie męczą się mięśnie karku. Obecnie zajmuję trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców, 6 punktów przed Kimim. Oczywiście, moim celem będzie obrona tej pozycji.
- Sezon 2008 wjeżdża na ostatnią prostą - powiedział Mario Theissen. - Przed rokiem o tytule zadecydował emocjonujący finałowy wyścig w Brazylii. Być może kibice F1 przeżyją podobnie ekscytujący finał w tym roku. Dwóch kierowców ma jeszcze szanse na zostanie mistrzem świata w Sao Paulo.
Tor Interlagos ma wiele różnych aspektów, a pogoda potrafi być tu nieprzewidywalna. Długa prosta start/meta prowadząca pod górę, przynosi szczególnie duże obciążenie dla silników. Ta sekcja sprawia również, że start jest niezwykle ekscytujący. Kolejną charakterystyczną rzeczą jest wysokie położenie Sao Paulo. Rozrzedzone powietrze oznacza, że silniki tracą około 8 procent mocy w porównaniu z poziomem morza.
Czekamy na finałowy wyścig, zamierzając zamknąć mistrzostwa kolejnym dobrym wynikiem. To nasz najlepszy sezon od powstania BMW Sauber F1 Teamu. Trzeci rok z rzędu osiągamy zamierzone cele. Od początku udowodniliśmy, że należymy do topowych teamów, odnieśliśmy również nasze pierwsze zwycięstwo. Było ono jeszcze słodsze, ponieważ w Kanadzie uzyskaliśmy wynik 1-2. Jak dotąd nasi kierowcy 11 razy kończyli wyścigi na podium - w porównaniu z dwoma podium w 2007. Statystyka dowodzi, że uczyniliśmy duży krok naprzód.
Dodatkowo Nick uzyskał w Malezji nasze pierwsze najszybsze okrążenie w wyścigu, a Robert sięgnął po pierwsze pole position w Bahrajnie. Punktowaliśmy w 34 wyścigach z rzędu, czym nie może się pochwalić żaden inny team. Ostatnio wracaliśmy z pustymi rękami z Brazylii w 2006 roku. To osiągnięcie nie jest przypadkowe. Naszymi atutami w tym sezonie były niezawodność samochodów, w większości przypadków doskonała taktyka, perfekcyjna praca podczas pit stopów i bardzo mała liczba błędów popełnionych przez kierowców.
Pod względem czystych osiągów musimy jeszcze nadrobić dystans, jaki dzieli nas od Ferrari i McLarena. W drugiej połowie sezonu nie uzyskaliśmy takich postępów, na jakie liczyliśmy. Niektóre nasze rozwojowe projekty nie zapewniły oczekiwanej progresji na torze. Jestem jednak pewny, że wyciągniemy wnioski z tej lekcji w 2009 roku. W końcu zamierzamy w przyszłym sezonie powalczyć o tytuł mistrza świata!
- Grand Prix Brazylii oznacza dla nas zakończenie bardzo udanego sezonu i oczywiście, chcemy pozytywnie zamknąć rok - stwierdził Willy Rampf. - Interlagos jest jednym z nielicznych torów - obok Istanbul Park i Singapuru - po których jeździ się w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. Krytyczny jest tu środkowy sektor, na którym jeden zakręt następuje po drugim. Kluczowe elementy to dobra trakcja i zbalansowanie samochodu.
Prędkość maksymalna jest istotna w pierwszym i trzecim sektorze, a moc silnika odgrywa decydującą rolę na prostej start/meta, prowadzącej pod górę. Ta sekcja daje również dobrą okazję do wyprzedzania, podobnie jak koniec prostej w pierwszym sektorze. Nawierzchnię toru zmieniono w 2007, usuwając wiele nierówności. W odróżnieniu od ubiegłego roku, kiedy zdecydowaliśmy się na najbardziej miękkie opony, tym razem użyjemy mieszanki o średniej twardości.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.