Chaos niczego nie zmienił
Nowy system kwalifikacji przyniósł przewidywane wyniki i ze sportowego punktu widzenia zakończył się katastrofą.
Mercedes ponownie zajął cały pierwszy rząd pola startowego. Lewis Hamilton wreszcie zdobył 50 pole position, dołączając w Klubie 50 do Ayrtona Senny i Michaela Schumachera. Nico Rosbergowi (+0,360) nie udało się zdobyć siódmej pole position z rzędu. Ferrari nie wyjechały na drugą próbę w Q3. Sebastian Vettel i Kimi Räikkönen ustawią samochody w drugiej linii. Do trzeciej trafili Max Verstappen i Felipe Massa, do czwartej Carlos Sainz Jr i Daniel Ricciardo.
Zaczęło się obiecująco. Nico Rosberg jako pierwszy wyjechał z boksu, ale nie zdołał skręcić w najciaśniejszym depo w F1 i Mercedesa trzeba było pchać z powrotem. Lewis Hamilton wykorzystał okazję meldując się na czele kolejki przy wyjeździe. Stał tam 1,5 minuty i opony straciły temperaturę. Rosberg wyprzedził kolegę z zespołu, a gdy Lewis poprawiał pasy, przed mistrzem świata znalazł się również Romain Grosjean.
Rosberg zaliczył trawnik na drugim zakręcie, Grosjean też popsuł okrążenie - podobnie jak Vettel. Hamiltonowi zmierzono 1.26,635. Po drugim szybkim kółku Rosberg i Vettel awansowali do piątki. Räikkönen przejął prowadzenie (1.26,579), ale odpowiedź Hamiltona brzmiała 1.25,351. Alonso i Button zjechali po drugi komplet supermiękkich opon.
Pascal Wehrlein nie zdążył ponownie opuścić boksu i po 7 minutach jako pierwszy odpadł, przegrywając z Rio Haryanto różnicą 0,015 sekundy. Indonezyjczyk otrzymał jednak karę za spowodowanie kolizji z Grosjeanem w trzecim treningu i wystartuje jako ostatni. Gutiérrez i Grosjean nie zdążyli rozpocząć okrążenia, żeby uniknąć eliminacji. Daniił Kwiat (18.) parkował w boksie. Felipe Nasr wyjechał, ale też nie zdążył. Duet Renault walczył o Q2 z Marcusem Ericssonem. Tylko po fladze w szachownicę można było dokończyć szybkie kółko. Jolyon Palmer zepchnął Ericssona na P16.
Na początku Q2 Rosberg uzyskał 1.24,796, Hamilton - 1.24,605. Kevin Magnussen okazał się wolniejszy od Palmera o 0,141 sekundy i odpadł jako pierwszy. Jolyon Palmer nie walczył o dalszy awans, podobnie jak Jenson Button. Ferrari drugi raz wyjechały na supermiękkich oponach. Carlos Sainz Jr przesunął się na P4. Fernando Alonso (12.) stał w boksie. Nico Hülkenberg wyprzedził Valtteriego Bottasa, ale obydwaj zostali wyeliminowani. W ich ślady poszedł Sergio Pérez, który nie opuścił już boksu. Dwie minuty przed końcem Q2 na torze nie było samochodów.
W Q3 Nico Rosberg popełnił błąd na zakręcie 10 (1.25,260). Lewis Hamilton, który cztery razy startował z pole position w Melbourne, wykręcił 1.24,133. Sebastian Vettel przedzielił Srebrne Strzały (1.24,675). Kimi Räikkönen znalazł się na P3 (1.25,033). Piąte miejsce przejmowali kolejno Ricciardo, Massa i Verstappen. Tylko Mercedesy zaliczyły drugą próbę. Rosberg - rekordzista trzeciego sektora - poprawił się na 1.24,197, czyli zabrakło mu 64 tysięcznych. Hamilton po rekordach 1 i 2 sektora, zszedł do 1.23,837. Na 3,5 minuty przed upływem czasu zakończyły się emocje.
Fot. XPB Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.