Czeka na weekend bez problemów
Witalij Pietrow ma nadzieję na bezproblemowy weekend w Turcji.
Kierowca Renault zmierza do Istambułu starając się zostawić za sobą występ w Monako. W ostatnim GP rozbił się w kwalifikacjach i nie zdołał też ukończyć wyścigu.
Istambuł Park to tor znany Pietrowowi ze startów w GP2. Kierowca Renault jednak sam przyznaje, że w bolidzie F1 na nowo będzie musiał poznać ten obiekt.
- [Istambuł] to miejsce, które lubię. Można tam się wyprzedzać, tor jest szeroki i lubię różnego rodzaju zakręty – nie tylko ósmy, ale pozostałe również. Szczerze mówiąc zakręt numer osiem w GP2 nie był taki trudny, ale w F1 znów będę musiał nauczyć się toru. Jak w każdym wyścigu będę chciał dać z siebie wszystko i cieszę się, że pojadę na znanym mi torze. Postaram się poskładać czysty weekend - powiedział Witalij Pietrow.
- Ciężko powiedzieć – odniósł się do swoich oczekiwań przed zbliżającym się weekendem. – Myślę, że musimy poczekać do piątku, wtedy zobaczymy jak spisuje się samochód. Jeśli chodzi o kwalifikacje, celem jest pierwsza dziesiątka i wtedy zobaczymy co wydarzy się w niedzielę
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.