Deszczowe Melbourne
Przelotny deszcz wpłynął na przebieg pierwszego treningu przed Rolex Australian Grand Prix.
Lewis Hamilton wykorzystał krótki okres najlepszych warunków i uzyskał 1.29,725, wyprzedzając Daniiła Kwiata (+0,421) i Daniela Ricciardo (+1,150), który zakończył sesję w żwirze. Nico Rosberg był szósty w wynikach - za Nico Hülkenbergiem i Maxem Verstappenem. Sebastian Vettel dwukrotnie wpadł w deszcz i nie uzyskał czasu."Margherita" Vettela jako pierwsza pojawiła się na mokrym torze. Czterokrotny mistrz świata wyjechał na intermediate. Kimi Räikkönen skorzystał z deszczówek. W 7 minucie Nico Rosberg jako pierwszy uzyskał czas. Mercedes używał starej wersji nosa W07. Sergio Pérez trenujący start, zatrzymał się na wyjeździe z depo.W 11 minucie Lewis Hamilton wykręcił 1.40,812. Trzynaście minut później Räikkönen poprawił na 1.40,754. Po pół godzinie Daniel Ricciardo wyjechał na średnio twardych slickach (1.34,007, 1.32,957). McLareny korzystały z miękkich Pirelli. Fernando Alonso przejął P2 (1.36,957), szybszy był Daniił Kwiat (1.34,123). Potem znowu zaczęło padać.Carlos Sainz Jr przerwał jazdę z powodu kłopotów technicznych. Mechanicy grzebali w lewej tylnej części STR11. Gdy warunki uległy poprawie, Max Verstappen pojawił się na miękkich slickach - i wykonał półobrót najeżdżając na krawężnik mokrego zakrętu 6.Sergio Pérez wjechał do trójki. Na kwadrans przed końcem Nico Hülkenberg objął prowadzenie wynikiem 1.31,325. Max Verstappen przejął P2 (1.31,961). Lewis Hamilton zszedł do 1.30,364. Daniel Ricciardo został wiceliderem (1.30,875). Znowu zaczęło padać. Valtteri Bottas i Rio Haryanto znaleźli się poza torem.Pięć minut przed końcem zapanowały najlepsze warunki. Daniił Kwiat awansował na P4, a nastepnie objął prowadzenie (1.30,146). Lewis Hamilton jadący za Rosjaninem, zdobył się na 1.29,725, wypadając na mokrą sztuczną trawę na zakręcie 11. Nico Rosberg ustanowił rekord pierwszego sektora, ale wpadł w deszcz podobnie jak Hamilton, który poprawił się w pierwszym sektorze, a w drugim uzyskał rekordowy czas. Sebastian Vettel drugi raz przerwał szybkie kółko na miękkich slickach. Kimi Räikkönen nie zmieścił się w zakręcie 13. W ostatniej minucie Daniel Ricciardo zagrzebał Red Bulla w żwirze na zakręcie 11.twitter.com/mercedesamgf1
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.