Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ferrari musi wygrać

Ferrari musi mieć szybki samochód na tyle, aby mieli szansę na zwycięstwo podczas zbliżającego się Grand Prix Stanów Zjednoczonych.

Tylko to pozwoli Fernando Alonso na zachowanie realnych szans na mistrzostwo w tym sezonie. W Abu Zabi Hiszpan zredukował do dziesięciu punktów swoją stratę do prowadzącego w mistrzostwach Vettela. - Fernando przejechał kolejny wspaniały wyścig w tym sezonie, w  którym dał z siebie 120 procent i do samego końca walczył o zwycięstwo - powiedział prezydent Ferrari - Luca di Montezemolo, odnosząc się jeszcze do minionego Grand Prix Abu Zabi. - To jednak oczywiste, że musimy dać z siebie więcej w kolejnych wyścigach. Właśnie o to poprosiłem Domenicallego i jego zespół: mają przed sobą dziesięć decydujących dni, podczas których musimy zrobić wszystko, aby przyjechać do Teksasu z samochodem, który może walczyć o zwycięstwo. Włoch przyznał, że był zaniepokojony, po tym, jak nie sprawdziły się poprawki, które Ferrari przywiozło do Abu Zabi. - To był trudny weekend do odczytania - kontynuował. - Zaczęło się w sobotę wieczorem, kiedy cała sytuacja nie była do końca jasna. O ile Ferrari jest zaniepokojone, chcę zrozumieć, dlaczego nowe części, tylko w pewnym stopniu poprawiły osiągi F2012, przez co Alonso nie mógł walczyć o czołowe pozycje w kwalifikacjach. Przyznaje jednak, że cały czas wierzy w Ferrari, że wreszcie zwyciężą. - Niemniej czuje się pewnie, ponieważ wszystko jest możliwe - dodał. - To zależy od nas. Od piętnastu lat walczymy o tytuł prawie do samego końca i widzieliśmy już wiele trudnych sytuacji w mistrzostwach, które się odwróciły. - To od nas zależy, abyśmy poruszyli niebo i ziemię. Jestem przekonany, że wśród wszystkich, którzy pracują dla Ferrari jest wola zwycięstwa i każdy będzie pracował z absolutna determinacją, dając z siebie 120 procent, tak jak Fernando - podsumował.fot. XPB Images 

Poprzedni artykuł Mówią po Abu Zabi
Następny artykuł Mówią po wtorku

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry