Ferrari potrzebowało lepszej strategii
Pierwszy rząd na starcie nie wystarczył, aby Ferrari wyjechało z Meksyku z czwartym zwycięstwem sezonie.
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
Sebastian Vettel zajął w Grand Prix Meksyku drugie miejsce, a Charles Leclec, startujący z pole position, był czwarty.
Podczas pierwszego stintu Charles Leclerc jechał na pierwszym miejscu przed Sebastianem Vettelem.
Mercedes zaskoczył włoski zespół alternatywną strategią. Lewis Hamilton dość wcześnie zjechał po twarde opony i przejechał na nich 48 okrążeń. Vettel zaliczył pit stop trzynaście okrążeń później. Mimo, że dysponował świeższymi oponami, już nie dogonił Brytyjczyka.
- Zaskakujące jest to, jako dobrze spisywały się twarde opony. To był bardzo intensywny wyścig. Na szczęście utrzymałem Bottasa za sobą, choć pod koniec mocno mnie naciskał - powiedział Sebastian Vettel.
- Dopiero w końcówce mogłem skupić się na Lewisie podążającym z przodu. Miał bardzo dobre tempo podczas drugiego stintu, a kiedy się do niego zbliżyliśmy, jego opony nadal były w dobrym stanie i nie udało się go pokonać - dodał.
- W każdym razie jestem szczęśliwy. Uważam, że to był dobry wyścig, nawet jeśli w kwestii strategii mogliśmy spróbować czegoś bardziej pomysłowego, aby wygrać - podsumował.
Charles Leclerc jechał wyścig ze strategią na dwa postoje. Na 43 kółku, kiedy podążał na prowadzeniu, został ściągnięty na drugi pit stop. Kłopoty z lewym tylnym kołem przedłużyły postój do 6,2 sekundy. Ferrari na twardych oponach, wyjechało 10,7 sekundy za Bottasem. Nowym liderem został wtedy Lewis Hamilton.
Charles Leclerc przed Sebastianem Vettelem
Photo by: Joe Portlock / Motorsport Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze