Ferrari pozytywnie nastawione do nowych przepisów F1
Ferrari mówi, że jest jeszcze długa lista tematów do omówienia z Liberty Media odnośnie przyszłych przepisów Formuły 1. Pozostają jednak optymistami jeśli chodzi o końcowe porozumienie.
Autor zdjęcia: Jerry Andre / Motorsport Images
Wraz z FIA, właściciele F1 chcą do czerwca sfinalizować pracę nad regulaminami, które będą obowiązywały od 2021 roku.
Formalna prezentacja pomysłów została przedstawiona zespołom na wspólnym spotkaniu przed Grand Prix Bahrajnu. Natomiast w najbliższym okresie zaplanowano więcej indywidualnych dyskusji.
Mimo, że pozostaje jeszcze wiele nierozwiązanych kwestii dla ekip, Ferrari uważa, że są powody do optymizmu, a sprawy idą w dobrym kierunku.
- Nie zostało zbyt wiele czasu. Będziemy kontynuowali rozmowy z FIA i władzami F1. Jest jeszcze wiele kwestii do omówienia: zarządzanie, podział dochodów, regulacje finansowe, przepisy techniczne, standaryzacja podzespołów. Lista jest długa, ale to nie oznacza, że kompromisy są odległe. Jestem pozytywnie nastawiony do poziomu dyskusji i chęci współpracy. Pozostaję optymistą i sądzę, że znajdziemy w tym właściwą równowagę w ustaleniach – powiedział szef Ferrari, Mattia Binotto.
Jedną z możliwości, która pojawiła się podczas ostatniego spotkania, było przesunięcie zatwierdzenia przepisów technicznych aż do grudnia. Ten pomysł zyskał duże poparcie ze strony większości zespołów.
Jednak taki ruch wymaga jednomyślnej zgody, ponieważ Kodeks Sportowy FIA mówi, że duże zmiany w przepisach, jak te szykowane na rok 2021, muszą zostać zatwierdzone do czerwca tego roku.
Rozumie się, że zespoły badają konsekwencje prawne tego opóźnienia.
- Wszystko jest w toku - mówił Binotto o postępach w rozmowach. - Nadal są pewne punkty i rozbieżności co do propozycji FIA, a co naszym zdaniem powinno być właściwe dla Ferrari. Dyskutujemy.
- Znalezienie właściwego porozumienia będzie dobre dla F1 i sądzę, że to osiągniemy – podsumował.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze