Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Formuła 1 to serce Renault.

Przygotowania Renault do powrotu na tory Fromuły 1 toczą się pełną parą.

Nowy zespół oraz bolidy przedstawione zostały 27 stycznia bieżącego roku w Paryżu - była to pierwsza premiera samochodu Formuły 1 tej marki od siedemnastu lat.

"Formuła 1 to serce Renault: pasja, odwaga i innowacyjność" - skomentował Louis Schweitzer, Prezes i Dyrektor Naczelny Renault. "Nasz powrót do tych zawodów uzasadniony jest dwoma celami strategicznymi: zwiększeniem świadomości marki i globalizacją Renault. Uczestnictwo Renault w tych wyścigach oznacza doskonałość i opanowanie najnowocześniejszych technologii motoryzacyjnych."

Renault, zwycięzca pierwszych na świecie wyścigów Grand Prix w 1906 roku, może pochwalić się wprowadzeniem całego szeregu innowacji jak m.in. turbodoładowania do F1 w 1977 roku oraz zaprojektowanie silnika V10 w 1989 r. Silnik ten pozwolił uzyskać zwycięstwo w sześciu kolejnych edycjach MŚ Konstruktorów (1992-1997). Do osiągnięcia pozostaje jeszcze jeden cel: wygranie Mistrzostw Świata przez zespół należący w całości do Renault. Celem w tym sezonie będzie uplasowanie się zespołu Mild Seven Renault F1 w pierwszej czwórce, rok następny powinien przynieść zwycięstwa, a tytuł zaplanowany został na rok 2004.

Trzy osoby będące największą nadzieją Formuły 1 będą odpowiadać za przekształcenie wiedzy technicznej i doświadczenia zespołu w wymierne wyniki, pod przewodnictwem Dyrektora Naczelnego Flavio Briatore. kierowcom wyścigowym Jarno Trulli z Włoch i Jenson Button z Wielkiej Brytanii w pracach rozwojowych nad bolidem pomoże Hiszpan, specjalista od jazd próbnych, Fernando Alonso.

Mild Seven Renault F1 R202, napędzany silnikiem RS22, ma być pierwszym, który stawi czoła wyzwaniu. Ten zupełnie nowy bolid, zaprojektowany przez połączone zespoły techniczne Renault F1 UK w Enstone (pod kierownictwem Mikea Gascoynea) i Renault F1 France w Viry-Chatillon (pod kierownictwem Jeana-Jacqueesa Hisa), jest zaawansowanym modelem bazującym na silniku V10, wprowadzonym do eksploatacji przed rokiem.

"Wiele czasu poświęciliśmy badaniom aerodynamicnym" - powiedział Gascoyne -"Wyniki uległy radykalnej poprawie pod koniec ub. roku, ale to dopiero początek i przedsmak tego, co osiągniemy kontynuując ten proces w roku bieżącym."

O tym, czy tak optymistyczne zapowiedzi się sprawdzą zapewne przekonamy się już po pierwszych eliminacjach tegorocznych wyścigów Formuły 1. Na torze w Valencji zakończyły się tymczasem czterodniowe testy zespołu Mild Seven Renault F1. Lider zespołu Jarno Trulli i kierowca testowy Fernando Alonso zaliczyli łącznie prawie sto okrążeń toru.

"W czasie ostatniego dnia testu" - powiedział Trulli - "koncentrowałem sie przede wszystkim za przejechaniu jak najdłuższego dystansu, po to aby jak najlepiej poznać nowy bolid. Czuję jego olbrzymie możliwości, chociaż wymaga jeszcze kilku drobnych korekt."

"Jarno zakończył ten tydzień testów za kierownicą modelu R202, którym nasz zespół ścigać się będzie podczas całego sezonu" - powiedział dyrektor techniczny zespołu Mike Gascoyne – „Natomiast Fernando jeździł jeszcze starą wersją, testując nowe komponenty ogumienia, a także zmiany w wyposażeniu elektronicznym."

Następne testy zespołu zapowiedziane zostały na pierwsze trzy dni następnego tygodnia. Odbęda się one na torze Circuit de Catalunya w Barcelonie.

(sag)

Poprzedni artykuł Frentzen w Arrowsie.
Następny artykuł Formuła 1: Faworyci bukmacherów.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry