Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Formule 1 grożą kolejne bankructwa.

Po wczorajszym odrzuceniu zgłoszenia ekipy Arrows do mistrzostw świata Formuły 1 w przyszłym sezonie, pojawiają się głosy, że w przeciągu roku kolejne dwa zespoły mogą przestać istnieć z powodu kłopotów finansowych.

Zagrożenie bankructwa kolejnych teamów Formuły 1 jest coraz większe - twierdzi jeden z dyrektorów ekipy Eddiego Jordana, Ian Phillips. Podobne obawy już wcześniej wyrażał także szef FIA, Max Mosley.

„Już wkrótce może zabraknąć wystarczającej liczy bolidów do rozgrywania wyścigów F1. Ludzie powoli powinni wyciągać z tego faktu wnioski. Na początku sezonu 2004 może być już tylko 16 bolidów. Jeśli szybko się temu nie przeciwdziała, to taka wizja jest bardzo realna” – mówi Phillips.

Właśnie Jordan oraz Minardi są zespołami najbardziej zagrożonymi. Na razie szef Minardi, Paul Stoddart ma w 80 procentach „zapięty” budżet na przyszły rok. Podpisany niedawno kontrakt na dostawę silników z Cosworthem będzie go kosztował około 13 milionów funtów. Zespół musi zatrudnić kierowców, którzy są w stanie przyciągnąć za sobą sponsorów. Jednym z kandydatów jest Justin Wilson. Musi on jednak „przynieść” 2 miliony funtów. Innym kandydatem jest Jos Verstappen.

Jordan z kolei ostatnio stracił głównego sponsora Deutsche Post. Szef Eddie Jordan jest mimo tego optymistą: „Na razie nie jest jeszcze aż tak źle”. Wiadomo jednak, że sytuacja finansowa zespołu jest kiepska.

(autosport.com)

Poprzedni artykuł Formuła 1. Tylko 10 zespołów na liście zgłoszeń.
Następny artykuł Takuma Sato w BAR.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry