Hamilton najlepszy, Kubica czwarty
Ostatni wolny trening w Bahrajnie wygrał rewelacyjny Lewis Hamilton.
3 minuty przed zakończeniem sesji Anglik wykręcił 1:32,543, przebijając o 0,006 sekundy wynik Kimiego Räikkönena. Kolejne pozycje zajęli kierowcy BMW Saubera - Nick Heidfeld i Robert Kubica.
W Sakhir było chłodniej niż wczoraj. Odnotowano 32°C. Niebo zaciągnęło się chmurami i meteorolodzy zapowiedzieli deszczowe popołudnie. Początkowo kierowcy korzystali z twardego ogumienia. Po kwadransie prowadził Heidfeld (1:34,338), którego o sekundę poprawił Räikkönen. Kubica wykonał 6 kółek i był siódmy. Przez chwilę liderował Massa (1:33,307), ale Iceman niemal natychmiast odpowiedział czasem 1:33,231.
W 39 minucie na czele znalazł się Lewis Hamilton - na miękkich oponach Anglik zszedł poniżej 93 sekund. Następnie na torze pojawił się duet BMW Saubera. Nick Heidfeld dwukrotnie windował poprzeczkę, zawieszając ją ostatecznie na poziomie 1:32,652. Robert Kubica wjechał do dwójki. Polak ustępował swojemu niemieckiemu koledze tylko o 0,1 sekundy. W końcówce także zawodnicy Ferrari założyli miękkie gumy. Na najlepszy wynik polował Massa, lecz odwiedził pobocze ostatniego zakrętu i zjechał do depo. Zimną krew zachował za to Räikkönen, któremu zmierzono 1:32,549. Ostatnie słowo należalo jednak do Hamiltona, szybszego od Fina o 0,006 sekundy.
Sensację sprawił Anthony Davidson - autor piątego rezultatu. Kierowca Super Aguri znalazł się przed Felipe Massą i Fernando Alonso. Kłopoty sprzętowe miał Scott Speed. Przygody nie ominęły również Davida Coultharda, którego Red Bull popsuł się w ostatnich minutach treningu.
RoSmoc
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.