Jeszcze raz Piquet

Były to ostatnie jazdy Renault w tym sezonie. Team mógłby jeszcze testować po Suzuce, ale nie ma takich planów.

Lewis Hamilton wyprzedził Pedro de la Rosę, z którym rywalizuje o miejsce w przyszłym roku. Katalończyk koncentrował sie na doborze opon. Jego ciemnoskóry kolega mocno się starał i dwa razy wypadł na sekcji zakrętów zwanej Complex (od Priory do Luffield). Rano zablokował hamulce, po południu znowu zaliczył off, ale nie uszkodził McLarena. - Kilka razy byłem w żwirze, ale po prostu szukałem limitu - stwierdził 21-latek.

Ralfowi Schumacherowi towarzyszył w Toyocie Olivier Panis, który żegna się z F1. Tuż po 15.00 francuski weteran przeżył efektowną eksplozję silnika. Gościem zespołu był dzisiaj Chris Rea. Późnym popołudniem rozleciała się również V8-ka Toyoty w Williamsie Alexa Wurza. - Biorąc pod uwagę liczbę nowych elementów w samochodzie, testy i tak wypadły pozytywnie - stwierdził menedżer ekipy testowej, Mike Condliffe.

Nowy pakiet aerodynamiczny Super Aguri nie był jeszcze całkiem gotowy, jednak Takuma Sato przyznał, że zmienione przednie skrzydło przyniosło postępy.

SILVERSTONE - 21.9

Nelsinho Piquet (BR) Renault R26 1.19,510 (86)

Heikki Kovalainen (FIN) Renault R26 1.19,571 (103)

Lewis Hamilton (GB) McLaren MP4/21-Mercedes 1.20,158 (47)

Pedro de la Rosa (E) McLaren MP4/21-Mercedes 1.20,283 (107)

Ralf Schumacher (D) Toyota TF106B 1.21,391 (54)

Olivier Panis (F) Toyota TF106B 1.22,216 (82)

Alex Wurz (A) Williams FW28B-Toyota 1.22,931 (97)

Takuma Sato (J) Super Aguri SA06-Honda 1.23,179 (87)