Jubileusz Liuzziego

W 2008 roku Sutil miał tutaj możliwość zanotowania dobrego wyniku, ale na przeszkodzie stanęła mu kolizja z Kimim Raikkonenem. Natomiast dla Liuzziego to będzie pięćdziesiąty start w karierze.

- W Barcelonie mieliśmy trochę poprawek aerodynamicznych i mechanicznych. To było dobre posunięcie. Na Monako mamy kolejny pakiet. W 2008 roku mogłem tu mieć świetny wynik, ale doszło do kolizji z Kimim. W tym sezonie sytuacja jest zupełnie inna. Mamy dobry samochód i nie ma znaczenia jaka będzie pogoda. Jeśli dobrze pojedziemy w kwalifikacjach, które są bardzo ważne, to mamy szansę na kilka punktów – powiedział Adrian Sutil.

- To będzie mój pięćdziesiąty start w F1. Cieszę, się, że już jestem tu tak długo. To miło, że już mam na koncie 50 wyścigów i szczególnie cieszę się, że dojdzie do tego w Monako. Uwielbiam ten tor, tu zawsze wydarzy się coś ciekawego. Chciałbym zdobyć punkty podczas tego jubileuszu. Tor znam z F3000 i trzech lat startów w F1. Jednak samochody zmieniły się od czasu, kiedy startowałem tutaj ostatni raz. Kwalifikacje na pewno będą trudne ze względu na 24 samochody w Q1. Tutejszy wyścig to wyzwanie dla każdego kierowcy - powiedział Vitantonio Liuzzi