Kierowcy ostrzegają przed kwalifikacyjnym "koszmarem"
Kierowcy Formuły 1 ostrzegli przed "koszmarnymi" kwalifikacjami do Grand Prix Holandii 2023 z powodu ruchu na torze Zandvoort, na którym dosłownie "nie da się zniknąć"
Nadmorski obiekt o długości blisko 4,27 km jest drugim najkrótszym torem w kalendarzu, ustępując jedynie krótszemu torowi ulicznemu w Monako. "Ciasne" warunki doprowadziły już do kilku incydentów podczas piątkowych treningów, w których kierowcy skarżyli się, że zostali zablokowani.
W szczególności kierowca Haasa, Nico Hulkenberg, który ostatecznie uniknął kary od stewardów za potencjalne przeszkadzanie Maxowi Verstappenowi na dohamowaniu do zakrętu nr 13 podczas wstępnej fazy drugiego treningu.
Kierowcy obawiają się jednak, że może być ciężko osiągnąć czysty i bezpieczny przejazd podczas zatłoczonej sesji kwalifikacyjnej, a najszybszy kierowca podczas drugiego treningu, Lando Norris, powiedział, że piątkowa jazda już spowodowała "chaos".
Kierowca McLarena powiedział dla Sky Sports: - Już teraz jest dość chaotycznie, więc nie spodziewam się łatwych [kwalifikacji]. Wiele osób blokuje siebie nawzajem i powoduje chaos.
Tutaj zawsze jest gorzej, bo jest krótkie okrążenie. Szybkie zakręty pod koniec okrążenia zawsze są trudne.
Podobnie wypowiedział się kierowca Alfy Romeo, Zhou Guanyu, który po szalonych piątkowych doświadczeniach przewiduje potencjalny "koszmar".
- To będzie koszmar! Myślę, że już dzisiaj moje przejazdy były szalone. Nie chodzi tylko o dużą prędkość. Oczywiście, kiedy inny samochód jest na twojej drodze, jesteś trochę rozproszony przez utratę docisku.
- Ale szczególnie wyjście z dwunastego zakrętu będzie ciężkie, jak podczas poprzednich lat! Mam nadzieję, że nie popełnimy tutaj żadnych błędów.
Jego kolega z zespołu Alfa Romeo, Valtteri Bottas, powiedział, że płynna natura toru Zandvoort i brak oczywistych prostych sprawiają, że "nie da się zniknąć", jeśli trzeba będzie zejść z drogi bolidowi znajdującemu się na szybkim okrążeniu.
- Tutejszy tor jest trudny i krótki, jest niewiele miejsca między samochodami, a w niektórych miejscach prawie niemożliwe jest zniknięcie przed szybkimi samochodami nadjeżdżającymi z tyłu.
Poza linią wyścigową nawierzchnia jest dość zakurzona, więc tak naprawdę jest tylko jedna właściwa linia, którą można obrać.
Kierowca Williamsa Alex Albon natomiast ponownie zasugerował, że stawka powinna zostać podzielona na grupy, aby zmniejszyć ruch w kwalifikacjach.
- To będzie trudne. To zawsze był problem. Myślę, że kierowcy często prosili o podział na grupy w kwalifikacjach. W Monako, tutaj i na Red Bull Ringu. Byłoby miło mieć grupy A i B w Q1, aby to uspokoić. Te opony muszą odpocząć, a kiedy odpoczywają, jest duży ruch. To sprawia, że jesteś zajęty, nawet na okrążeniu wyjazdowym albo schładzającym.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.