Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kubica o torze pod Barceloną

Robert Kubica opisuje tor Catalunya, na którym w najbliższy weekend odbędzie się Grand Prix Hiszpanii.

To dobrze znany obiekt dla kierowców ze względu na liczne testy jakie tu mają miejsce. Tor pod Barceloną niestety nie zapewnia zbyt wielu manewrów wyprzedzania.

- Barcelona jest jednym z najbardziej znanych torów dla wszystkich zespołów i kierowców ze względu na kilometry przejeżdżane tutaj podczas zimowych testów. Tutejsze wyścigi nie są najciekawsze, ponieważ ciężko się wyprzedza, ale sama impreza odbywa się w dobrej atmosferze z entuzjastycznymi kibicami z Hiszpanii.

- Układ toru jest dość interesujący – jest kilka szybkich sekcji oraz bardzo wolny ostatni sektor. Trzeba znaleźć kompromis w ustawieniach, aby dopasować się do różnorodnych zakrętów. W przeszłości preferowałem balans, który pasował pod wolną część toru i radziłem sobie z samochodem w szybkiej sekcji. Twierdziłem, że dobrze mieć lepszą trakcję na wolnych zakrętach i stabilny samochód na dohamowaniach, szczególnie, że tu jest gorąco i pogoda wpływa na degradację opon.

- Początek okrążenia jest bardzo przyjemny w samochodzie F1. Pierwszy zakręt wymaga mocnego hamowania, następnie szybko nabiera się prędkości w sekwencji przed zakrętem numer trzy, który jest bardzo wymagający, szczególnie z dużą ilością paliwa. Trzeba ocenić jakie są granice możliwości i jaki obrać tor ze względu na zachowanie samochodu. Niektórzy wyjeżdżają szerzej z zakrętu numer dwa i wąsko wchodzą w trzeci, natomiast niektórzy poświęcają prędkość na wyjściu z drugiego zakrętu i szeroko wchodzą w trzeci.

- Zakręt dziewiąty jest niezwykły, ponieważ przechodzi przez szczyt wzniesienie i nie widać jego wyjścia. To jeden z tych zakrętów, gdzie ma się nadzieje na utrzymanie panowania nad samochodem, ponieważ wypadek może być dość poważny. Najczęściej przejeżdża go się na piątym biegu lekko hamując, zanim ponownie wciśnie się gaz na dojeździe do dziesiątego zakrętu.

- W zakręcie nr 10 bolidy mają z reguły problemy ze stabilnością hamowania, gdyż w strefie dohamowania jest kilka nierówności. Jeśli opony są zużyte jest jeszcze trudniej, zwłaszcza jeżeli chodzi o trakcję na wyjściu. Potem wjeżdża się w zakręt numer 11, który w zeszłym roku w zasadzie nie był zakrętem, ponieważ można było wjechać na niski krawężnik tarkę i przejechać go na pełnym gazie. W tym roku, z pełnymi zbiornikami będzie trudniej.

- Końcówka okrążenia jest teraz bardzo wolna i nie jest tak wymagająca dla kierowców jak poprzedni układ tego toru. Ostatnia szykana jest bardzo wolna, więc ważna jest dobra trakcja, aby dobrze wyjechać z szykany, ponieważ wpływa to na prędkość w ostatnim zakręcie i na wjeździe na główna prostą
 

Poprzedni artykuł Kubica: Barcelona trudnym testem
Następny artykuł W Renault jak w rodzinie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry