Kubica w ogniu pytań

Prowadzący spotkanie Andrzej Borowczyk pytał Roberta o stary i nadchodzący sezon.

- Teraz jest nowy sezon i to na nim się skupiamy - odpowiedział Kubica. - Nasz nowy bolid to zupełnie nowa technologia, ogromy postęp widać w aerodynamice, jednak jest jeszcze kilka rzeczy do poprawienia. Pierwszy dzień testowy, kiedy to wybrano mnie do tzw. rollout'u, wzbudził we mnie wiele miłych emocji. Pierwszy wyjazd nowym dzieckiem BMW Sauber był wspaniałym przeżyciem. Po tych ponad 2 tysiącach przejechanych kilometrów testowych wiem, że przed nami sporo pracy. Oczekiwania po zeszłym sezonie były dużo większe, niż to co zobaczyliśmy po pierwszych dniach testów. Ale cały zespół pracuje nad tym - dodał Robert.

Zapytany o zmiany w F1 stwierdził, że był mile zaskoczony jadąc nowym bolidem bez kontroli trakcji. - Po normalnym, suchym torze będzie dużo ciekawiej. Jednak w ekstremalnie trudnych warunkach, w deszczu, może być bardzo ciężko.

Nie zabrakło także pytań dotyczących nocnych wyścigów i specyfiki torów. - Jestem wielkim fanem torów ulicznych. To zupełnie inna jazda niż na nowoczesnych obiektach, gdzie praktycznie z każdego miejsca po wypadnięciu z drogi można z niewielką stratą powrócić na tor i jest dużo łatwiej. W wyścigach rozgrywanych na ulicach wystarczy jeden błąd kierowcy, uderzenie w krawężnik i koniec walki. Ciekawy jestem jak wypadną nocne wyścigi. Problem może być w deszczu w nocy, gdzie sztuczne światło może przeszkadzać. Ale wiem, że FIA zrobi wszystko, żeby było bezpiecznie.

Na koniec spytano Roberta o Rajd Polski. Odpowiedział, że bardzo się cieszy, że został przyjęty do mistrzostw świata i ma nadzieję, że rozegrany będzie na najwyższym poziomie.